Starostwa upierają się aby w operatach technicznych umieszczać kopie wezwań, dowody doręczeń, protokoły graniczne powołując się na standardy, które w składach operatów wymieniają takie dokumenty (nie precyzują, że dotyczy to także rozgraniczeń). Wg mnie jest to w kolizji z rozporządzeniem o rozgraniczeniach.  To nie jest problemem gdyż zrobienie kilku skanów nie wymaga wielkiego nakładu pracy. Ale sytuacja rodzi takie skutki iż weryfikatorzy opierając się na standardach weryfikują te dokumenty. Następuje kolizja polegająca na wchodzeniu przez weryfikatorów w kompetencje Wójtów/Burmistrzów w zakresie kontroli formalno-prawnej przypisanej gospodarzowi postępowania rozgraniczeniowego i to w sytuacji braku jakichkolwiek kompetencji Starosty w zakresie postępowania rozgraniczeniowego. Spotkałem się nawet z pismem Starosty do Burmistrza zawierającym polecenia dla Burmistrza w zakresie postępowania rozgraniczeniowego. Jeżeli mam rację to poradźcie jak rozwiązać ten problem.