Wykonując podział działki nr 673 otrzymałem z ośrodka współrzędne punktów granicznych działki sąsiedniej nr 674/3 określone przy podziale działki nr 674/2 wzdłuż w 1999r, jednak stwierdziłem, że nie mogę przyjąć do mojej pracy współrzędnych punktu O-112, bo gdy go wyznaczyłem na gruncie, okazało się że wypada on 1.10 metra w działce sąsiadów, względem istniejącej granicy w postaci bruzdy pomiędzy polem ornym, a zagajnikiem . Zarówno mój zleceniodawca -właściciel działki nr 673, jak i sąsiedzi właściciele działki 674/3 oświadczyli, że granica nigdy tak nie przebiegała jak wskazuje punkt O-112 . Co prawda przy podziale w 1999r został spisany protokół (3w jednym ) i jest tam stwierdzenie że ustalona granica jest zgodna z ewidencją gruntów, ale z tego protokołu niewiele wynika, ze szkicu granicznego też- cztery połączone kreski-czołówki inne niż wyliczone w oparciu o miary z zarysu pomiarowego , Ze szkicu polowego w operacie z 1999r też nic nie wynika- pomiar biegunowy tylko tej działki 674/2, bez pomiaru innych granic. Zarys pomiarowy z 1967r - okazał się dobry, linia pomiarowa wzdłuż drogi zaczyna się na kamieniu LP, znalazłem go bez trudu, odkładam miarę dotyczącą granicy działek nr 673 i 674 pasuje idealnie z istniejącą bruzdą pomiędzy polem a zagajnikiem, inne granice działek w pobliżu ( miedze) pasują. Sąsiedzi mówią, że tak jak wskazuja miary z zarysu jest dobrze- sporządzam protokół, mierzę wszystko na osnowę . W sprawozdaniu technicznym opisuję, dlaczego do projektu podziału nie przyjmuję dotychczasowego punktu O-112, ale punkt obliczony na podstawie moich ustaleń i pomiarów. Z mojej dokumentacji jednoznacznie wynika, że podstawą przyjęcia granic były dokumenty ewid gruntów, a w szczególności zarys pomiarowy, jak się okazało zgodny z istniejącym stanem posiadania.
MOJA DOKUMENTACJA NIE ZOSTAŁA PRZYJĘTA DO ZASOBU W PODGiK w KOŃSKICH
A oto treść protokołu kontroli
![:](https://www.ptg-org.pl/Smileys/yolks/)
cyt" 1. Granicę z działką 674/3 w punkcie O-112 przyjęto niezgodnie ze stanem prawnym wynikającym z podziału działki 674/2 gdzie punkty graniczne określone zostały współrzędnymi (op 0003.2143-1/1999).
Granice w tym opracowaniu zostały przyjęte protokólarnie przez obecne w tym czasie strony.
W przypadku stwierdzenia błędnego ustalenia punktu granicznego (co potwierdzają strony), to przy obecnym opracowaniu projektu podziału należy uwzględnić dane z w/w operatu poprzez zastosowanie art 93 pkt 2a Ustawy o gospodarce nieruchomościami z dnia 21.08.1997r (regulacja granic między sąsiadującymi nieruchomościami-przy zgodzie stron) lub w trybie rozgraniczeniowym. Wspólne punkty graniczne działki 673 i 674/3 zostały określone współrzędnymi a określenie nowego przebiegu granicy powoduje powstanie pasa gruntu nie objętego żadnym stanem prawnym, co obecne opracowanie wykazuje- Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 07.12.2004r w sprawie sposobu i trybu dokonywania podziałów par.61 pkt 1,2.
27.07.2012r podpis i pieczątka
Z up. Starosty
Jarosław Zasada
Podinspektor PODGiK w Końskich
Pkt. 3 protokołu: Dokumentacja nie nadaje się do przyjęcia do PZGiK z uwagi na w/w usterkę." Koniec. cytatu.
Kochani koledzy z PTG, a może to jest dobry przykład aby wystąpić do GGK by w znowelizowanym rozporządzeniu w sprawie zgłaszania prac geod.... był zapis, że odmowa przyjęcia operatu do zasobu następuje w formie decyzji administracyjnej a nie jakiegoś protokołu. Nie ma chyba szans na to aby znikły kontrole inspektorów, ale gdyby starosta musiał wydać decyzję o odmowie przyjęcia dokumentacji do zasobu może zastanowiłby się co pisze. A tak mamy takie kwiatki .
Jutro jadę do kieleckiego WINGA, czuję że rozpatrywanie wniosku o zbadanie zasadności odmowy potrwa za 2 miesiące, jestem spokojny o wynik, ale już sobie obiecałem, że złożę w sądzie pozew przeciwko staroście o odszkodowanie.
Staszek