Moim zdaniem nie. Decyzja o warunkach zabudowy w przypadku braku mpzp wydana na siedlisko nie przesądza o podleganiu działki pod uogn. W ogóle zresztą nie przesądza o wielkości dzialek. Wydana jest dla potrzeb inwestycji zw. z prawem budowlanym, o przeznaczeniu na cele rolne decyduje w tym przypadku zapis w rejestrze gruntów i taka dzialka nie podlega pod działanie uogn. Każda inna decyzja  niż na siedlisko czy zabudowę rolną, leśną to  już tak.

Rodzaj zabudowy w tym przypadku nie zmienia przeznaczenia nieruchomości, dalej jest ona zgodnie z rejestrem przeznaczona wyłacznie na cele rolne i tym samym nie podlega pod uogn. W każdym innym przypadku traci swoją wyłaczność i musi podlegać pod ustawę. Mam gdzieś opracowanie w biurze, że decyzja o warunkach zabudowy nie może określać zasad podziału gruntu.

Mirek
można powiedzieć , że masz rację
ale spójrzmy na to z drugiej strony.
Czy dowz po domek jednorodzinny przed rozpoczęciem inwestycji zmienia charakter gruntu i sposób użytkowania?
Powiesz mi , że są wyroki sądów w których stwierdza się taką zależność.
Albo ja jestem za głupi, albo mam za mało wiedzy, albo te orzeczenia sądów odnoszą się do specyficznych, jednostkowych przypadków.
Bo co w gdy o dowz wystąpi osoba trzecia nie mająca żadnych praw do nieruchomości, czy taka decyzja zmienia charakter gruntu
lub w przypadku współwłaścicieli każdy wystąpi osobno o dowz jeden na siedlisko , a drugi na budownictwo jednorodzinne, obie decyzje będą w obrocie . Czy nie należy mówić dopiero po uzyskaniu pozwolenia na budowę o zmianie charakteru gruntu ? a do tej chwili każdą dowz nie należy traktować na równi bez znaczenia o jaką inwestycje chodzi wnioskodawcy ?

Mirek57
dokładnie tak

u mnie bezproblemowo gminy zatwierdzają takie podziały woj. mazowieckie powiat gostyniński

ja mam informację od właściciela , a jeżeli nie była wydana dowz wypełniam wniosek z załącznikiem graficznym i składamy go do gminy . Po dwóch miesiącach z kawałkiem można przystępować do czynnosci podziałowych na gruncie .

Chodzi mi o inny aspekt. Działka rolna wg rejestru, brak planu, właściciel chce wydzielić np 2 ha nie zamierza inwestować tylko chce wydzieloną działkę np. sprzedać. Wystąpienie o udzielenie informacji publicznej daje mi informację ze strony gminy, że nie ma mpzp i nie ma dowz. Zaświadczenie natomiast jest wydawane jako potwierdzenie czegoś co istnieje, dlatego uważam, że mam prawo występując w trybie udostępnienia informacji publicznej do uzyskania informacji na podstawie której zastosuję odpowiednią procedurę podziału. Jeśli mpzp istnieje to nie ma czegoś takiego jak zaświadczenie bo ustawa przewiduje tylko wypis i wyrys z planu bądź udostępnienie.