Witam.
Do założenia tego wątku sprowokował mnie dzisiaj właściciel nieruchomości, który dowiadując się (w terenie, na jego nieruchomości) o wykonywanych pomiarach miał z tym "problem"...
Wykonywaliśmy pomiary na zlecenie samoistnego posiadacza (pana "G") - mapy do celów sądowych w celu zasiedzenia - który od ponad 40 lat zamieszkuje i użytkuje część nierychomości będąej formalnie własnością Pana "S"... Niby normalne... Aby pan "G" mógł wnieść sprawę do sądu o zasiedzenie potrzebuje stosownej mapy, dokumentującej zasięg tego jego użytkowania... Niezbędne jest więc zarówno określenie granic nieruchomości, jak i granic użytkowania... Celem naszych czynności na gruncie było zamierzenie istniejącej sytuacji.
Pan "S" zauważył, że na gruncie (posesji użytkowanej przez pana "G") dokonujemy pomiarów... Panu "S" wytłumaczyliśmy, że to pan "G" zlecił pomiar i on finansuje prace zlecone geodezyjne, a sąd jak to sąd - w sposób niezawisły postanowi to, co będzie uważał za stosowne: albo uwzględni wniosek pana "G", albo jako nieuzasadniony - odrzuci... Na wszelki wypadek zastrzegliśmy, że na część posesji użytkowanej przez pana "S" wchodzić nie będziemy, bo niezbędne pomiary wykonamy metodą pomiaru bezlustrowego.
Po 5-ciu minutach pan "S" pojawił się ponownie... Z pretensjami... Że tak być nie może: on jako właściciel winien być wcześniej zawiadomiony o zamiarze dokonywania pomiarów... A nie, że zostaje zaskoczony i nic mu o tym nie wiadomo... I w zasadzie to może wezwać Policję...
Wyjaśniliśmy panu "S", że przedmiotowa praca geodezyjna została zgłoszona do ośrodka dokumentacji, a więc dokonywanie pomiarów jest jak najbardziej legalne. A on na to, że tak być nie może, bo nie został o tym wcześniej uprzedzony...
Zrobiliśmy swoje...
Ale sprawa mi żyć nie dała... Spojrzałem do przepisów, żeby upewnić się na 100% jak to faktycznie jest... Bo mnie pan "S" trochę skonsternował... Czy miał rację?
Nie miał... Bo ustawa PGiK stanowi, że:
Art. 13.
1. Osoby wykonujące prace geodezyjne i kartograficzne mają prawo:
1) wstępu na grunt i do obiektów budowlanych oraz dokonywania niezbędnych czynności związanych z wykonywanymi pracami;
Ważny jest też
Art. 12.
Wykonawca prac geodezyjnych i kartograficznych jest obowiązany zgłosić do organów, o których mowa w art. 40 ust. 3, prace przed przystąpieniem do ich wykonania, (...)
Z w/w przepisów wynika, że osoby wykonujące prace geodezyjne, które uprzednio zostały zgłoszone o organu, mają prawo do dokonywania tych czynności. Mało tego:
Art. 14.
Właściciel lub inna osoba władająca nieruchomością są obowiązani umożliwić podmiotom i jednostkom organizacyjnym, o których mowa w art. 11, wykonanie prac geodezyjnych i kartograficznych określonych w art. 13 ust. 1.
Mało tego:
Art. 48.
1. Kto:
2) wbrew przepisom art. 13 ust. 1 pkt 1 utrudnia lub uniemożliwia osobie wykonującej prace geodezyjne i kartograficzne wejście na grunt lub do obiektu budowlanego i dokonanie niezbędnych czynności związanych z wykonywaną pracą,
– podlega karze grzywny.
2. W wypadkach określonych w ust. 1 orzekanie następuje na podstawie przepisów o postępowaniu w sprawach o wykroczenia.
Trzeba chyba będzie opracować następny WZÓR -> "GLEJT" dla geodety, przydatny w przypadkach gdy właściciel ma problem z wykonywaniem pomiarów przez geodetę...
No i nie ma mowy o jakimkolwiek uprzedzającym zawiadamianiu kogokolwiek o zamiarze wykonywania pomiarów... I słusznie... Bo zawiadamia się o czynnościach takich jak wznowienie zg, wyznaczenie pg, ustalenie granic w trybie rozp. w sprawie egib... Wzywa się przy rozgraniczaniu nieruchomości... Ale nie przy dokonywaniu pomiaru sytuacji!
Chyba naprawdę muszę opracować ten wzór... Bo jak dokonamy analizy materiałów z uwzględnieniem zamierzonej sytuacji, to zapewne będzie problem z następnym etapem prac wykonywanych w terenie... Ale najpierw muszę ustalić, jaki organ należy zawiadomić o potencjalnym fakcie utrudniania lub uniemożliwiania wykonywania prac geodezyjnych...
Pozdrawiam, Adam Wójcik.