Witam.
Jak wszyscy wiemy, kontrola jest najwyższą formą zaufania...
Złaszcza w geodezji... Bo w zasadzie wykonawca pracy geodezyjnej cały czas ma do czynienia z kontrolami podczas przyjmowania do zasobu sporządzanych operatów technicznych... Ale w tym wątku warto zająć się problematyką kontroli zupełnie innego rodzaju... Mam bowiem uzasadnione przypuszczenia i podstawy do twierdzenia, że chyba już w najbliższym czasie, poruszona w tym wątku problematyka zyska na - nazwijmy to - "popularności" wśród organów Służby Geodezyjnej i Kartograficznej...
CZĘŚĆ I - PODMIOT KONTROLIArt.9 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne stanowi, że:
Art. 9.
Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, sposób, tryb i szczegółowy zakres przeprowadzania przez organy służby geodezyjnej i kartograficznej kontroli urzędów, instytucji publicznych i przedsiębiorców w zakresie przestrzegania przepisów dotyczących geodezji i kartografii, uwzględniając podział zadań kontrolnych pomiędzy poszczególne organy służby geodezyjnej i kartograficznej oraz ich obowiązki i uprawnienia podczas wykonywania kontroli, a także obowiązki i uprawnienia podmiotów kontrolowanych.
Celowo uwypukliłem "przedsiębiorców"... Bo to niezmiernie ważne...
Z w/w zapisu ustawowego wynika bowiem, że organy Służby Geodezyjnej i Kartograficznej, tj.
Art. 6a.
1. Służbę Geodezyjną i Kartograficzną stanowią:
1) organy nadzoru geodezyjnego i kartograficznego:
a) Główny Geodeta Kraju,
b) wojewoda wykonujący zadania przy pomocy wojewódzkiego inspektora nadzoru geodezyjnego i kartograficznego jako kierownika inspekcji geodezyjnej i kartograficznej, wchodzącej w skład zespolonej administracji rządowej w województwie;
2) organy administracji geodezyjnej i kartograficznej:
a) marszałek województwa wykonujący zadania przy pomocy geodety województwa wchodzącego w skład urzędu marszałkowskiego,
b) starosta wykonujący zadania przy pomocy geodety powiatowego wchodzącego w skład starostwa powiatowego.
posiadają kompetencje do przeprowadzania kontroli - i owszem - ale
WYŁĄCZNIE w stosunku do zamkniętego, bo enumeratywnie wskazanego w art.9 ustawy, kręgu podmiotów:
- urzędów;
- instytucji publicznych;
-
przedsiębiorców.
Oznacza to, że organy te
NIE MAJĄ PRAWA do dokonywania kontroli
geodetów uprawnionych jako samoistnych podmiotów wykonywanych przez nie kontroli.
To z pozoru oczywiste stwierdzenie, nie jest jednakże takie oczywiste (co wynika z moich doświadczeń) nawet dla Głównego Geodety Kraju...
Ale nie dajmy się zwieźć... Sprawa jest banalnie prosta...
Art. 11.
Prace geodezyjne i kartograficzne wykonują podmioty prowadzące działalność gospodarczą, a także inne jednostki organizacyjne utworzone zgodnie z przepisami prawa, jeżeli przedmiot ich działania obejmuje prowadzenie tych prac.
czyli przedsiębiorcy... Rozróżnienie osoby wykonującej samodzielne funkcje w dziedzinie geodezji i kartografii z podmiotem prowadzącycm działalność gospodarczą nie powinno przecież sprawiać jakichkolwiek trudności... TO SĄ DWA ZUPEŁNIE ODRĘBNE PODMIOTY. W szczególności osoba wykonująca samodzielne funkcje w dziedzinie gik nie musi prowadzić działalności gospodarczej, a podmiot prowadzący działalność gospodarczą nie musi (a nawet nie może) posiadać uprawnień zawodowych. A ewentualna zbieżność tych dwóch spraw, niczego tu nie zmienia... Z formalnego punktu widzenia "Jan KOWLASKI" nie jest tożsamy z "USŁUGI GEODEZYJNE Jan KOWALSKI"... Co tu dużo gadać: który z geodetów uprawnionych posiada numer REGON?
Wniosek nr 1: Ewentualne wszczęcie postępowania kontrolnego w stosunku do geodety uprawnionego, a nie przedsiębiorcy (podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą), to ZONK proceduralny, który moim zdaniem winien skutkować uchyleniem (unieważnieniem) całego postępowania kontrolnego...CZĘŚĆ II - JEST (LEGALNA) KONTROLA, To MUSI BYĆ PROTOKÓŁGeodeci doskonale wiedzą, że finałem przeprowadzonej kontroli jest sporządzenie protokołu... Tak przynajmniej się dzieje w przypadku kontroli operatu wnioskowanego o przyjęcie operatu do zasobu... Stwierdzone usterki i nieprawidłowości każdorazowo odnotowywane są sporządzanym na tę okoliczność protokole. Ustalenia zawarte w takim protokole podlegają - na wniosek podmiotu kontrolowanego - jakiejś tam weryfikacji przez "wyższą instancję"...
I tak też jest (a raczej winno być) w przypadku kontroli przedsiębiorcy: zgodnie z §13 ust.3, 6 i 7
Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 sierpnia 2001 r. w sprawie kontroli urzędów, instytucji publicznych i przedsiębiorców w zakresie przestrzegania przepisów dotyczących geodezji i kartografii (Dz.U. z 2001r. Nr 101 poz. 1090), kierownik jednostki kontrolowanej lub osoba pełniąca jego obowiązki może odmówić podpisania protokoΠu kontroli, składając, w terminie 3 dni roboczych od dnia jego otrzymania, wyjaśnienie przyczyn tej odmowy. Kierownik jednostki kontrolowanej może zgłosić zastrzeżenia do treści protokołu, a wówczas osoba kontrolująca dodatkowo ma obowiązek zbadać zasadność tych zastrzeżeń i w uzasadnionych przypadkach uzupełnić lub skorygować protokół. Od ustaleń protokołu służy prawo złożenia zastrzeżeń do organu zarządzającego kontrolę w ciągu 7 dni od dnia doręczenia protokołu jednostce kontrolowanej. Organ zarządzający kontrolę jest obowiązany rozpatrzyć zastrzeżenia w ciągu 14 dni.
Wniosek nr 2: Jeżeli ustalenia kontroli są kwestionowane przez podmiot kontrolowany, to ma on prawo nie podpisywać protokołu i wnieść do jego treści zastrzeżenia.Celem uzupełnienia tego aspektu warto przytoczyć to uregulowanie zawarte w omawianym rozporządzeniu:
§ 12. 1. Kontrolujący dokonuje ustaleń na podstawie informacji i wyjaśnień uzyskanych od pracowników jednostki kontrolowanej oraz dowodów, którymi są w szczególności: dokumenty, zabezpieczone rzeczy, wyniki oględzin, zeznania świadków oraz opinie biegΠych.
Oznacza to, że podmiot kontrolowany (przedsiębiorca) może np. żądać przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, gdy ustalenia osoby kontrolującej całkowicie rozmijają się z twierdzeniami prezentowanymi przez przedsiębiorcę...
CZĘŚĆ III - ZARAZ ZARAZ... A "GLEJT" JEST?My tu już o ustaleniach kontroli, protokołach... Ale spokojnie... Zacznijmy od podstaw...
Zgodnie z §9 ust.1 omawianego rozporządzenia w sprawie kontroli, do przeprowadzenia kontroli uprawnia pisemne, imienne upoważnienie określające jednostkę kontrolowaną oraz przedmiot, zakres i termin kontroli, wystawione przez organ zarządzający kontrolę, oraz dokument tożsamości osoby kontrolującej.
Sprawdźmy więc to upoważnienie...
1. imienne - wiadomo...
2. kto jest podmiotem kontroli? - geodeta, czy przedsiębiorca? Jak geodeta - to "do widzenia"...
3. przedmiot - to chyba temat na odrębny wątek... Czy np. przedmiotem kontroli PRZEDSIĘBIORCY może być badanie poprawności wykonania dokumentacji przyjętej do zasobu? Może w tym zakresie podmiotem kontroli winien być Ośrodek?
4. zakres - stąd... dotąd... OK.
5. termin - kontrola ma trwać od dnia do dnia... I ani chwili dłużej... Ani wcześniej...
6. kto zarządził kontrolę? Starosta, WINGiK, a może GGK? To ważne, bo determinuje co podlega kontroli...
7. Jak osoba kontrolująca "zapomni" dowodu osobistego - to "do widzenia"... Albo raczej: "w takim razie zapraszam na kawę"...
Wniosek nr 3: Skoro organy Służby Geodezyjnej i KArtograficznej dokonują kontroli przedsiębiorcy w zakresie przestrzegania obowiązujących przepisów prawa, to najpierw sprrawdźmy, czy te organy działają legalnie (czytaj: czy same przestrzegają obowiązujące przepisy w zakresie procedury i zakresu dokonywanej kontroli)Na dzisiaj wystarczy... Nie ukrywam tutaj, że jestem bardzo ciekawy, czy macie ochotę na kontynuację wątku, czy też Was ten temat zupełnie nie interesuje?
Pozdrawiam, Adam Wójcik.