Dzisiaj w ośrodku rozmawiałam ze znajomym- zniesmaczonym elektrykiem, który zapłacił dość dużo za wypisy z rejestru gruntów, których potrzebował do ustalenia właścicieli gruntów, w celu uzyskania ich zgody na przejście sieci energetycznej. No i nikt mu nie powiedział, że może wystąpić o zbiór danych bazy danych EGiB...
Udzieliłam mu informacji, ale była to niestety " musztarda po obiedzie:....ale na przyszłość już wie... Cóż nieznajomość prawa szkodzi....

Przy tej okazji zastanawiam się nad sensem zapisu w tabeli 9.6.
Otóż w" moim" terenie istnieją tzw. " spółki" czyli tereny stanowiące współwłasność lub współwładanie dużej liczby osób, czasem nawet 20. lub 30. ...

Z tabeli 9.6 wynika, że za informację o jednym podmiocie ( osoba lub jednostka organizacyjna) elektryk zapłaciłby 10 zł... Przy założeniu , że jest 30-tu współwłaścicieli zapłaci więc 300 zł, za wypis z rejestru 50 zł, a za pełny zbiór danych  bazy danych  EGiB ( ha) 30 zł....

Jaki to ma sens?... Czy w takim razie taki elektryk, żeby przekalkulować , co mu się najbardziej opłaca, może dostać bezpłatnie informację o liczbie podmiotów widniejących w danej jednostce rejestrowej ?.....
Bo przy założeniu, że  w jednostce rejestrowej widnieje jedna lub dwie osoby bardziej opłaca się skorzystać z tabeli 9.6 natomiast przy większej liczbie podmiotów lepiej skorzystać z tabeli 9.1.... 

Masakra, szkoda tych zagubionych ludzi, dodatkowo wprowadzanych w błąd, żeby tylko zapłacili jak najwięcej....

Dowiedziałam się też, że sobie ustalono w Ośrodku, że za kopię mapy zasadniczej analogowej w formie kserokopii, będą naliczać tak, jak za mapę zasadniczą w postaci drukowanej....   


Pozdrawiam, Ula 

podzielam zdanie labtec

Ok,to wykonawca tworzy mdcp. To znaczy zgodnie z Twoją teorią że Ośrodek musi uwierzytelnić mapy dla zamawiającego na podstawie kopii załączonej do operatu.Czy tak.

W/g mnie nie , ja dostałam kawałek bazy roboczej, zaktualizowałam ją i jako bazę roboczą oddałam do Ośrodka. Ośrodek po sprawdzeniu wgrał ją do bazy że tak ją nazwę głównej i dopiero z tej bazy wyplotował mi kopie map dcp z których jedną załączyłam do operatu a pozostałe dla zleceniodawcy. A do 12 lipca nie było żadnego uwierzytelniania kolego, nie było więc i takich wątpliwości.

Gniota czytałam , bazę osnów - ha,ha,ha,ha . Skończmy tę dyskusję.

Witam.

Czegoś nie rozumiem labtec.
Napisałaś, że

W/g mnie nie , ja dostałam kawałek bazy roboczej, zaktualizowałam ją i jako bazę roboczą oddałam do Ośrodka. Ośrodek po sprawdzeniu wgrał ją do bazy że tak ją nazwę głównej i dopiero z tej bazy wyplotował mi kopie map dcp z których jedną załączyłam do operatu a pozostałe dla zleceniodawcy

Nie rozumiem tego, że to niby ośrodek ma wyplotować mapę do celów projektowych po uzupełnieniu przez Ciebie baz. Ja wiem, że w skład operatu ma wejść kopia mdcp, więc składając operat ma ona tam już być, a nie jak napisałaś, później się ją dokłada. Ponadto nie potrafię sobie wyobrazić, jak ośrodek ma wyplotować ze swojej bazy wiele elementów niezbędnych do opracowania mdcp, które nie mają związku z bazami, takich jak np. służebności, linie i przeznaczenie wynikające z miejscowych planów zagospodarowania lub dodatkowe elementy zagospodarowania terenu wynikające z woli zamawiającego, które nie mają związku z mapą zasadniczą.

Możesz mi to jakoś wyjaśnić?

Ponadto podobnie jak Wy, mam wiele wątpliwości do tego, co jest oryginałem, a co kopią. Przepisy nic nie mówią o poświadczaniu kolejnego egzemplarza, a ja sobie nie wyobrażam, żebym sam sobie wybierał jakieś egzemplarze i przybijał na nich pieczątkę kopia. W moich okolicach są już próby takiego naliczania opłat, że wszystkie egzemplarze są traktowane jako oryginał. Zwyczajowo np. robimy 5 egz. map z projektem podziału (minimum). Więc kwota za uwierzytelnienie musiałaby wynieść 5 x 50 = 250 zł.   

pozdrawiam
Jarek
 

Postaram się w skrócie opisać. Tak , u nas po kontroli Ośrodek ( koleżanki) dopinają ( lub nie - zależy kto jest wykonawcą - niektórzy nie muszą dopinać ) jeden egzemplarz mapy dcp do operatu( zawsze jest to jako ostatnia karta zarezerwowana w spisie treści) służebności te które są w bazie a te których nie ma , geodeta aktualizyje w swojej bazie roboczej i oddaje do Ośrodka , który po kontroli wgrywa do bazy " głównej"i drukuje z całą resztą , planów u nas się nie wnosi a szczegóły wynikające z woli zamawiającego wnosi się na warstwy specjalnie w tym celu utworzone ( rzadkie sytuacje) i również są w zasobie Ośrodka.
Konkluzja jest taka że u nas Ośrodek nie pozwala samemu sobie drukować mdcp , tłumacząc to "ewentualnymi kombinacjami ze strony geodetów". Nawet opisują nam taką mapę. Geodeci stawiają tylko swoje pieczątki i mapa gotowa do sprzedaży.
Oczywiście za wyplot koniecznie trzeba zapłacić i nie ważne że masz swój papier czy jak to było jeszcze całkiem niedawno folię.
Mam nadzieję że napisałm dość jasno.
Pozdrawiam

Adam
tak !
chociaż uważam , że powinien być zapis " wyplot lub wydruk", a może reprodukcja
bo przecież jest cyfryzacja, mapy wektorowe i my przekazujemy zleceniodawcy pliki,
i tak jak było przed 12 w wielu powiatach wystarczył wyplot w operacie a dla klienta plik i karta rejestracyjna.