Sprawa taka. Mapa do celów projektowych, opracowana ze sporym "buforem" zakresu, trafia krótko po przyjęciu operatu do pzgik na naradę koordynacyjną ZUD. Tam okazuje się, że w ciągu tych kilku dni w obszarze zgłoszenia pojawiły się nowe elementy (kawałek sieci teletechn. i drzewa). Są one położone nie bliżej niż około 45 m od uzgadnianych sieci. ZUD mówi "won z tą mapą, jest nieaktualna", i nie ma dyskusji. Pomysł pojawił się taki, żeby dorzucić na rysunek mdcp zakres ostatecznej aktualizacji mapy, zmniejszony do obszaru faktycznego projektowania. Oczywiście pomysł to kiepski wziąwszy pod uwagę fakt, że w operacie nie ma słowa o takim dodatkowym zakresie...

Czy jest jakaś szansa, żeby to przeskoczyć? Jak nie wpaść w spiralę robienia jednej mdcp za drugą, bo przecież nie jest powiedziane, że taka sytuacja nie zaistnieje przy kolejnej próbie zaistnienia na ZUDzie.

Dodam, że czasem zakres sporo większy jest wprost wymagany przez zamawiającego, więc takich przygód nie da się czasem wyeliminować minimalnym potrzebnym zakresem. Ponadto ze strony zamawiającego pojawiają się zapisy w umowach co do płatności takie: połowa po otrzymaniu mdcp, połowa po zaliczeniu ZUDu.

Z góry dzięki za zainteresowanie tematem. Pozdrawiam.