Jarku no dobra.... to co powiesz na § 5.1. rozporządzenia w sprawie trybu i sposobu dokonywania podziałów nieruchomości "Dołączane do wniosku o podział nieruchomości dokumenty geodezyjne i kartograficzne, o których mowa w art. 97 ust. 1a pkt 5-8, zamieszcza się w operacie podziału nieruchomości". Czy w przypadku o którym pisałeś ( art. 96. ust.1b uoGN) składa się jakiś wniosek i dołącza się do niego jakieś dokumenty? Tak więc, czy istnieje potrzeba sporządzanie protokołu z przyjęcia granic? Oczywiście, do wniosku którego nie ma, nie dołącza się też żadnej mapy. Ale mapę sporządzamy jednak jako cel pracy. No właśnie... i teraz pytanie. Czy realizując przepisy UoGN czy przepis art. 73 ustawy wprowadzającej przepisy reformujące.... itd. albo ustawy zridowskiej? Czy te dwie ustawy wystarczająco legitymizują samo wykonanie map, czy koniecznie potrzebna jest legitymizacja UoGN? No to teraz kolejne pytanie, a na co powołują się decyzje wydawane na podstawie wspomnianych ustaw? Czy powołują się w kwestii "podziału" na UoGN czy jedynie na przepisy tych ustaw szczególnych? Oczywiście wiesz, że tylko na podstawie ustaw szczególnych. To może nie sprowadzać "na siłę" przypadków szczególnych, nawet tego przewidzianego przez UoGN, do przypadku ogólnego i twierdzić, w oparciu o te przepisy ogólne UoGN, że protokół z przyjęcia granic jest obowiązkowy.
Pisząc, że opracowania o których mówimy nie są podziałami z punktu widzenia UoGN, miałem właśnie na myśli to, że nie ma w tym przypadku obowiązku wydawania decyzji w trybie art. 96 ust. 1 tej właśnie ustawy. Wiem, że możemy sobie dyskutować na temat - kiedy faktycznie dochodzi do podziału nieruchomości. Czy wtedy gdy sporządzimy odpowiednią dokumentację czy wtedy gdy prawo decyduje o powstaniu tytułu własności? Najistotniejsze jednak jest to, że obaj zdajemy sobie sprawę, o tych dwóch, rozbieżnych czasowo faktach i o kwestiach z tym związanych.