Czy operat został przyjęty do zasobu? Jeśli tak to czy po ustaleniu przebiegu granic starosta dokonał zmian w operacie ewidencji gruntów i budynków? Powinno to się odbyć w drodze decyzji administracyjnej, na która przysługuje Panu odwołanie się. Przyjęcie do zasobu operatu to nie rodzi żadnych jeszcze zmian, a co za tym idzie, sąsiad nie ma prawa coś zmieniać w zagospodarowaniu bez decyzji.
Stabilizacja punktów granicznych jest możliwa tylko przy ustaleniu na zgodne oświadczenie stron, więc geodecie nie wolno było umieszczać trwałych znaków granicznych.
Jeśli operat przeszedł pozytywną weryfikację starostwa i jednocześnie kierownik potwierdza istnienie innych materiałów w zasobie to geodeta powinien się odnieść do tego, dlaczego tych materiałów nie wykorzystał. Jeśli się w ogóle nie odniósł i weryfikator to przepuścił to można wątpić w rzetelną weryfikację (choć chyba takie zjawisko nie występuję). Jeśli granica została ustalona z § 39 ust. 3 rozporządzenia egib to zgodnie ze wzorem protokołu w rzopocządzeniu analiza tych materiałów powinna stanowić załącznik do protokołu ustalenia granic.
Żadnych dokumentów poza otrzymaniem decyzji z wydziału ewidencji gruntów Pan nie otrzyma, ale jeśli operat został przyjęty to może Pan zakupić jego kopię w starostwie i wtedy móc się odnosić.
Po zapoznaniu się z operatem, może Pan złożyć skargę do wojewódzkiego inspektora nadzoru geodezyjnego, który sprawdzi zarówno pracę geodety jak i jakość weryfikacji. Jeśli odwoła się Pan od decyzji wprowadzenia zmian w ewidencji gruntów, to sprawa również trafi do wingik-a, ale nie będzie sprawdzany cały operat lecz tylko sama decyzja.
Jeśli operat nie został jeszcze przyjęty do zasobu to póki co nie ma na co się skarżyć.
Wszelkie skargi mogą doprowadzić do uchylenia operatu / decyzji, tudzież do ukarania ewentualnych winnych, ale jednak niekoniecznie doprowadzą do zmiany granic (bo geodeta może zaniechać poprawienia i dalszych prac) i prawdopodobnie pozostanie Panu złożyć wniosek do wójta/burmistrza o rozgraniczenie swojej nieruchomości, co chyba jest najsensowniejszym rozwiązaniem. Organ wyznaczy geodetę, który powinien faktycznie dokonać analizy.
Doraźnie w kwestii ogrodzenia może Pan zawiadomić Policję oraz złożyć pozew do sądu o naruszenie własności.