Leszek
takie są wymogi mapy numerycznej , że oprócz grafiki zawiera inne dane.
Nie widzę w tym nic dziwnego, dobrze pamiętasz jak pomiar np przyłącz eN polegał na sporządzeniu szkicu, potem trzeba było liczyć współrzędne. Inny przykład to TV , była analogowa to miałeś obraz i dźwięk, a przy cyfrowej jest dostęp do wielu innych informacji , a w każdym przypadku te informacje ktoś musi "włożyć"
I tu wg mnie jesteś w błędzie, że to ma być wykonawca z tymi tabelkami ( ja u "siebie" z tym walczę i to z małymi sukcesami).
Bo czy będzie to baza gesut, czy egib ( w tym przypadku budynków) to dane do tych baz powstają na etapie uzgodnień, koordynacji projektu , uzyskania pozwolenia na budowę. I to na tym etapie organ ma "wkładać" dostępne dane do tabelek, a nie wykonawca przy pomiarze.
Natomiast nie rozumiem dlaczego twierdzisz, że w gml przekazujemy nasze opracowanie - mapę ?
Wykonawca ma przekazać robocze bazy danych, przecież dziś nie ma stricte mapy zasadniczej , jest to chwilowe wygenerowanie na podstawie baz danych. Co PZGiK ma zrobić z Twoim opracowaniem w gml ? przecież nie wczyta całej mapy , to muszą być bazy.
yabril
Ok, PZGiK zgodnie z gniotem wymaga gml, ale ten gml nie będzie zgodny i co Cie to obchodzi.
Przecież schematy aplikacji te co są nie są zgodne.
A co ważniejsze powiedz temu powiatowemu , że w Twoich schematach gml BTOD500, GESUT mają taką symbolikę, która jest różna od tej którą stworzyła geomatyka, np u Ciebie latarnie wyglądają jak serduszka, ale jak będzie obowiązujące rozporządzenie to niech sprawdza.
A tak poważnie to ewid nie ma zgodnej z rozporządzeniem bazy egib , a innym geomatyka sprawdza poprawność gml.