Kontakt

Polskie Towarzystwo Geodezyjne
Prezes Zarządu PTG:
Dorota PAWŁOWSKA-BASZAK
Adres do korespondencji:
ul. Władysława Łokietka 18
59-220  LEGNICA


Zarząd PTG:
E-mail: zarzad@ptg-org.pl

Komisja Rewizyjna PTG:
E-mail: komisja.rewizyjna@ptg-org.pl

Sąd Koleżeński PTG:
E-mail: sad.kolezenski@ptg-org.pl


NIP: 637-215-37-14
REGON: 121032220
KRS: 0000333653

Numer konta:
mBank
74 1140 2004 0000 310279 379255

Członkostwo w PTG

Instytucje geodezyjne







Autor: Adam Wójcik Wątek: Czy geodeta z "1"-ką może zainwenaryzować budynek?  (Przeczytany 3932 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Adam Wójcik

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2864
Głpio się pytam, prawda... :)

Art.43 pkt 1 ustawy PGiK określa, że zakres 1 uprawnień zawodowych obejmuje: geodezyjnye pomiary sytuacyjno-wysokościowe, realizacyjne i inwetaryzacyjne.

Pomiar powykonawczy budynku - jak przypuszczam - mieści się w tym zakresie. W końcu to pomiar inwentaryzacyjny... Odpowiedź zatem na zadane pytanie winna być jednoznaczna i brzmieć: TAK.

Ale okazuje się, że nie jest to takie oczywiste... Tutaj znajduje się opinia GGK, w której stwierdza się że "niby tak, ale właściwie to zależy od zakresu prac..." http://wingik.slask.eu/files/NG-02803_11_480-KB.jpg

Przyczyną tej wątpliwości i niejednoznaczności odpowiedzi jest jakoby "Wykaz zmian danych ewidencyjnych". No ale jakie tu może być ale?

Nie ma żadnego ale... Nawet nie chce mi się wnikać i zapoznawać z tym, co ten wykaz obejmuje... Bo jeżeli jest on niezbędny do wykonania pomiaru inwentaryzacyjnego, to powinien zawierać takie dane, jakie obejmuje zakres pierwszy. A jak obejmuje coś ponadto - z innych zakresów uprawnień - do jest to "knot", a nie wykaz...

Nie mogę... WINGiK się zapytał, a GGK mu odpowiedział... :) Załamię się zaraz... :)

Pozdrawiam, Adam Wójcik.

PS. Ja, gdybym miał "jedynkę", to nie wnikałbym w szczegóły i "trzaskał" te budynki jeden za drugim.  Bez pytania, czy mogę...
Geodezja, w przeciwieństwie do matematyki, jest jednym wielkim błędem...

Offline mike

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 51
Re: Czy geodeta z "1"-ką może zainwenaryzować budynek?
« Odpowiedź #1 dnia: 8 Maja 2011, 10:32 »
A ja zadałbym przewrotnie pytanie inaczej.
CZY I KOMU POTRZEBNE SĄ UPRAWNIENIA ? !!!
Rozwijał nie będę. Ale zainicjuję.....
Proces administracyjny i prawny w wielu wypadkach "ubezwłasnowalnia" geodetę moim zdaniem........

Dodam do Twojego pytania Adamie (pozdrawiam) kolejne :
1. Czy mając "2" bez "1" mogę robić z zakresu "1" ?
2. Czy mając "1" mogę robić z zakresu "4" ?   :twisted:

Offline Adam Wójcik

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2864
Re: Czy geodeta z "1"-ką może zainwenaryzować budynek?
« Odpowiedź #2 dnia: 8 Maja 2011, 15:31 »
Mike...

Mając "1" raczej nie bierz się za "4"... :) Odradzam...

Pytasz też, czy z "2" możesz robić "1"? Moim zdaniem nie. Bo wbrew pozorom "1" to wcale nie jest takie "hop-siup"... :) W zakresie "1" też obowiązują róznorakie zasady/przepisy i trzeba odpowiedniego doświadczenia, którego osoba z "2' z "urzędu" nie posiada"...

Pozdrawiam, Adam Wójcik.
Geodezja, w przeciwieństwie do matematyki, jest jednym wielkim błędem...

Offline mike

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 51
Re: Czy geodeta z "1"-ką może zainwenaryzować budynek?
« Odpowiedź #3 dnia: 8 Maja 2011, 23:20 »
Adamie....
1,2 i 4 i upr. górniczego mierniczego. To moje zawodowe "grunta"(śl.) po polsku fudamenty.
A moje pytania te powyżej były pomocniczymi.Ale niech tam, pociągnijmy dalej...
Co robi geodeta majacy 2 żeby zaktualizować teren do sporzadzeniem mapy pod projekt podziału ?
Szuka kolegi z 1 ?   :o  Nie ! Sam mierzy. I jak żyję, nie słyszałem zeby ktoś "z kontroli " odrzucił  mu za to operat. A pomiary inwentaryzacyjne urzadzeń podziemnych, a realizacja obiektów wielkopowierzchniowych,
a regulacja suwnic, ciagów technologicznych itp, itd. Czy ktoś pyta o 4 z inwestorów ? Raz tylko JEDEN RAZ w mojej karierze o upr. w 4 zapytał inwestor - przy kanalizacji sanit. realizowanej z programu unijnego. O kopalniach nie wspomnę. Tam nie "rządzą " odpowiednie uprawnienia - tam się liczy "dojście".

Ale wrócę do zasadniczego mojego pytania. Już w jakimś poście na "geodezja24" wrzuciłem tę sprawę, mocno poirytowany tego dnia. I widzę ,że jest okazja żeby o tym podyskutować. A mianowicie : czy i komu potrzebne są uprawnienia w takiej formie jak obecnie ?
Z licznych ostatnich waszych wpisów, dyskutujacych w wątkach np "zasady wymiany współrzednych..." czy innych ,widzę (słyszę) Wasze opinie na temat naszych uprawnień i beznadzieję w tym zakresie, o panoszącej się na  każdym etapie naszej pracy i w każdym miejscu (gminie, ośrodku) głupocie i nieodpowiedzialności, ciągłym spadku prestiżu zawodu i walce z wiatrakami.
Stąd to przewrotne pytanie.
W mojej wizji tej części podstaw zawodowych widziałbym tylko dwa rodzaje uprawnień : geodetę ziemskiego i geodetę przysięgłego. Wokół tych dwóch nacji widzałbym rzeszę "geodetów czeladników" stanowiących "potencjalnych uprawnionych". I skończyć raz na zawsze z pomaturalnymi, zawodowymi czy z geodetów z przypadku okołogeodezyjnych nauk (geografia, geologia, budownictwo). Europa uznaje naszych i sama kształci licencjatów. Ale to nie podnosi prestiżu naszego zawodu.
Prawo na jakim pracujemy nie tylko jest zagmatwane i trudne . Na dodatek pełne sprzeczności i niejasności umożliwiających często niedopuszczalne interpretacje.
Co do prawa geodezyjnego w szerokim zakresie - jego rozstrzygnięcia powinne być osadzone na zasadzie precedensowości i jedności (branżowości).
Powiem jeszcze coś. Coś więcej, co może zabrzmieć jak herezja w tym czasie. Geodezja powinna być wyzwolona :
- z normami zunifikowanymi jak projektant i producent aut
- z zasadami powiązanymi  z prawem autorskim
- z możliwosciami pełnego, wolnego zawodu
- z tworzeniem map jednostkowych, indywidualnych, autorskich i wolnym nimi rynkowym obrotem
Technologicznie jesteśmy na to już przygotowani. Grafen już za chwilę może nam pomóc w skoku cywilizacyjnym.
Oraganizacyjnie jesteśmy zapuszkowani, zniewoleni. Powiedziałbym - że się cofnęliśmy.

Pozdrawiam. Mietek

Offline Adam Wójcik

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2864
Re: Czy geodeta z "1"-ką może zainwenaryzować budynek?
« Odpowiedź #4 dnia: 9 Maja 2011, 19:09 »
Mietku...

Sądzę, że z uprawnieniami geodezyjnymi, to tak jak z prawem jazdy... Masz "prawko" kategorii "B"... I co? Motocyklem nie pojedziesz? Albo autobusem? Pojedziesz... Bez najmniejszego problemu. I na dodatek będziesz lepszy od tych, którzy mają prawo jazdy wyłącznie na motocykl, bo 1000 razy lepiej znasz przepisy ruchu drogowego. A nauka jazdy na motocyklu to godzina treningu na parkingu, albo pół - jak umiesz jeździć na rowerze... :)

Sprawa uprawnień - w tym czy są potrzebne - to chyba kwestia polityczna... Pewnie można tak, a można i tak... W mojej ocenie w interesie geodetów profesjonalistów jest to, aby pozostały. W interesie zleceniodawców pewnie także... Nie sądzę, że całkowicie "wolny rynek" w tej branży jest wskazany... To nie jest przecież naprawa butów, czy sprzedaż pietruszki...

Co do prawa geodezyjnego... Tu mam wrażenie, że zasada "precedensu" w polskim porządku prawnym jest tak samo prawdopodobna (albo mniej) jak to, że w ramach wycieczki turystycznej polecimy w kosmos... Tu Cię popieram, że zasada taka byłaby pożądana... Nie jest w mojej ocenie realna...

A może przerzucimy się na produkcję grafenu, o którym wspomniałeś w swoim poście? To byłby dopiero biznes, nie to co geodezja... Podobno grafen jest najdroższym materiałem na Ziemi... :)

Pozdrawiam, Adam Wójcik.
Geodezja, w przeciwieństwie do matematyki, jest jednym wielkim błędem...