Witam.

No nie mogłem powstrzymać się przed założeniem tego wątku...

Po trzech latach eksploatacji właśnie wymieniłem toner w kserokopiarce...

Nasza firma jest mała. Jakkolwiek codziennie jest coś do skserowania. A to "kwity", które dostarcza Zleceniodawca, a to jakieś szkice, które w sporządzanym operacie technicznym mają być w 3-egz., a to jakieś formularze - wnioski, które niezbędne są do złożenia w jakimśtam urzędzie, a to jakieś materiały potrzebne gdy wyruszamy w teren, a to jakieś inne papiery... Bez ksero jak bez ręki...

I jak pomyslę, że wcześniej używaliśmy jakiegoś Canona bodajże FC-100 (A-4), gdzie przy kserowaniu smugi były normalką, a gdzie toner kosztował kilkaset złotych i wymieniało się go co miesiąc... to jestem pod dużym wrażeniem...

A od jakiegoś czasu używamy Xerox-a CopyCentre C118 (A-3)... Toner kosztuje stówę... Trzy lata eksploatacji...

Solidna firma... Polecam "z ręką na sercu"...

Pozdrawiam, Adam Wójcik.