Moim zdaniem masz prawo zastabilizować taki punkt graniczny jeśli były przesłanki do wznowienia zgodnie z art. 39 PGiK. Na podstawie tego samego art.- jeśli wyniknie spór, strony mogą wystąpić do sądu o rozstrzygnięcie sprawy.

Powoływanie się w tym przypadku na przepisy dotyczące rozgraniczeń jest bezpodstawne.

A co, jeśli jest?

I tu może się pojawić problem bo znak graniczny to znak z trwałego materiału - czy palik drewniany spełniać będzie definicję znaku granicznego?

Według mnie nie ma tutaj znaczenia, czy taki punkt był kiedykolwiek zastabilizowany, ani to, czy pochodzi z czynności ustalenia dla celów egib.
Tutaj chodzi o coś zupełnie innego: czy jest jakikolwiek przepis, który zabraniałby wykonać trwałej stabilizacji punktu granicznego, którego położenie kwestionuje jedna ze stron (właściciel sąsiedniej działki)?
Jak się powszechnie "przyjęło" wznowić można to, co kiedyś zostało zastabilizowane i są na tą "stabilizację" jakieś dokumenty, natomiast wyznaczyć (jako ujawnione w egib-art. 39, ust. 5 pgik) wszystko inne. W przypadku sporu, strony mogą wystąpić do sądu o rozstrzygnięcie sprawy (art. 39 ust. 1 pgik). Tak ja to rozumiem.
Jeżeli chodzi o rodzaj stabilizacji to tutaj można, wręcz chyba należy, odnieść się do § 17 rozporządzenia MSW i A oraz R i GŻ z dnia 14.04.1999 r. w sprawie rozgraniczania nieruchomości, ponieważ tutaj jest szczegółowo rozpisane co rozumie się pod pojęciem trwałej stabilizacji.
Czyżby nikt nie mógł znaleźć przepisu zabraniającego wykonywać trwałą stabilizację w zaistniałym przypadku...?

@Ik z Twojej wypowiedzi nie do końca zrozumiałem, kiedy jedna ze stron kwestionuje przebieg granicy. Czy ma to miejsce w trakcie Twoich prac czy też może zastabilizowałeś punkt graniczny, który wcześniej w trakcie ustalania był kwestionowany przez jedną ze stron i został zamarkowany tylko palikiem?

O takiej stabilizacji na pewno należy powiadomić sąsiadów i sporządzić odpowiedni protokół.
Pytanie - jaki protokół, jeżeli to nie było wznowienie, rozgraniczenie ani stabilizacja po prawomocnej decyzji podziałowej?

O stabilizacji powiadomiłem sąsiada. Robię wznowienie/wyznaczenie znaków/punktów granicznych.

@Ik z Twojej wypowiedzi nie do końca zrozumiałem, kiedy jedna ze stron kwestionuje przebieg granicy. Czy ma to miejsce w trakcie Twoich prac czy też może zastabilizowałeś punkt graniczny, który wcześniej w trakcie ustalania był kwestionowany przez jedną ze stron i został zamarkowany tylko palikiem?

Sytuacja z sąsiadem ma miejsce w trakcie moich prac, czyli wyznaczenia punktów ujawnionych w egib.
Jest sobie granicznik, który ja wyznaczam. Zawiadomiłem sąsiada i całą resztę stron. Na wyznaczony termin przychodzi sąsiad i na chwilę przed planowanym wykonaniem stabilizacji wyznaczanego punktu granicznego mówi, że on się nie zgadza z takim wyznaczeniem i mówi, żebym tego punktu nie stabilizował. Na omawiany punkt graniczny są "sztywne dokumenty".
Czy mam prawo dokonać stabilizacji?