• Czy wezwanie do stawienia się na gruncie wysyłane stronom postępowania rozgraniczeniowego musi posiadać informację, że wezwanie otrzymali również X, Y i Z (pozostałe strony postępowania)?
• Czy jedynym przepisem określającym co ma zawierać takie wezwanie jest art. 32 pgik, a może istnieje obowiązujący wzór takiego wezwania?

Pytam dlatego, że WING zwrócił uwagę, że wezwanie bez informacji, że wezwanie otrzymują również osoby X, Y oraz Z (pozostałe strony postępowania) jest niewłaściwe i narusza przepisy. Niestety dopiero jutro podam jakie przepisy wg WING narusza takie "wybrakowane" wezwanie.

Otóż DWING twierdzi, że brak listy stron postępowania w wezwaniu do stawienia się na gruncie powoduje ".....naruszenie par. 6 ust. 5 i 6 RRM z 7 grudnia 2004
w sprawie sposobu i trybu dokonywania podziałów ..."

§ 6.1.Do opracowania mapy z projektem podziału nieruchomości, o której mowa w art. 97 ust. 1a pkt 8, przyjęcie granic nieruchomości podlegającej podziałowi następuje w wyniku badania:
1)księgi wieczystej nieruchomości podlegającej podziałowi oraz innych dokumentów określających stan prawny nieruchomości;
2)danych wykazanych w katastrze nieruchomości.
2.W przypadku stwierdzenia niezgodności danych, o których mowa w ust. 1 pkt 2, z danymi wykazanymi w dokumentach, o których mowa w ust. 1 pkt 1, granice nieruchomości podlegającej podziałowi przyjmuje się na podstawie danych wykazanych w dokumentach, o których mowa w ust. 1 pkt 1.
3.W przypadku braku dokumentów, o których mowa w ust. 1 pkt 1, granice nieruchomości podlegającej podziałowi przyjmuje się na podstawie danych, o których mowa w ust. 1 pkt 2.
4.W przypadku, o którym mowa w ust. 3, o czynnościach przyjęcia granic zawiadamia się właściciela bądź użytkownika wieczystego nieruchomości podlegającej podziałowi oraz właścicieli bądź użytkowników wieczystych nieruchomości sąsiadujących z nieruchomością podlegającą podziałowi, a w przypadku braku danych o tych osobach - osoby władające tymi nieruchomościami.
5.Do zawiadomień, o których mowa w ust. 4, stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zawiadomień w postępowaniu o rozgraniczenie nieruchomości.

Wspomniane wezwanie dotyczy oczywiście postępowania rozgraniczeniowego.

Moim zdaniem DWING podał (delikatnie mówiąc) dość niefortunną podstawę prawną. Jeśli już, to takie adnotacje "do wiadomości: X, Y, Z" pisze się na pismach urzędowych na podstawie instrukcji kancelaryjnych wydawanych np. zarządzeniem wójta/burmistrza/prezydenta na podstawie np. Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie instrukcji kancelaryjnej dla organów gmin i związków międzygminnych z 22 grudnia 1999 r. (DzU  nr 112, poz. 1319
z późn. zm.). Wg mnie tego typu przepisy nie obowiązują geodety, który działa w tym przypadku na podstawie art. 32 pgik.


Ponawiam pytanie:
Czy jedynym przepisem określającym co ma zawierać takie wezwanie jest art. 32 pgik, a może istnieje obowiązujący wzór takiego wezwania?

Jestem tego samego zdania

Dziękuję za odpowiedź

A co na to przepisy o ochronie danych osobowych? Czy geodeta ma prawo tworzyć takie listy z danymi osobowymi i je udostępniać innym?

Pozdrawiam, Ula

Cześć Tomek.
Myślę, że jeśli chodzi o zgodność z prawem, nie ma co zarzucić Twojemu wzorowi wezwań. Jest bardzo fajny. Ja jedynie mogę (skoro pytasz) powiedzieć, że w moich wezwaniach (zawiadomieniach również) mam miejsce na dookreślenie miejsca spotkania. Bywają duże działki i bywają sytuacje, że wzywanych/zawiadamianych stron jest więcej. Nie każdy z właścicieli mając dużą działkę (długą przy drogach) ma możliwość sprawdzić (po samym numerze działki sąsiedniej), w którym miejscu ma się stawić o wyznaczonej godzinie. Więc zazwyczaj mam miejsce w wezwaniu/zawiadomieniu w którym opisuję, że np. "Czynności związane z ustaleniem granic rozpoczną się o wskazanej godzinie przy ul. Geodezyjnej przy budynku 96". Ponadto wiem z doświadczenia, że warto mieć jakiś kontakt z wzywanymi/zawiadamianymi osobami. Nie raz miałem sytuację, że ktoś do mnie zadzwonił, że spóźni się o 15 minut, lub że coś mu wyskoczyło i prosi o przełożenie terminu. Ja rozwiązuję to w ten sposób, że na wezwaniach lub zawiadomieniach wpisuję swój nr telefonu komórkowego. Jest to coś nie związanego z zapisami prawnymi, ale myślę, że "ułatwia wszystkim życie".     
pozdrawiam
Jarek