Brygido...
Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, co do przebiegu granic swojej nieruchomości, to po prostu złóż wniosek do wójta/burmistrza lub prezydenta miasta, w sprawie rozgraniczenia tej nieruchomości. Uprawniony organ administracji z pewnością w sposób formalny, a także prawidłowy, te granice - raz na zawsze - ustali. Jeżeli będziesz miała zastrzeżenia co do wyniku tego postępowania, to masz prawo być niezadowolona, i w związku z tym będziesz mogła żądać skierowania sprawy do sądu powszechnego.
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego masz pretensje do naszego Forum? Przecież to nie jest miejsce, gdzie w sposób wiążący zostaną rozwiązane Twoje problemy. Powiem wręcz tak: na naszym Forum wypowiadają się geodeci, albo inne osoby, jeżeli mają ochotę (i życzenie) w takich sprawach się wypowiadać. Robimy to społecznie, bez pobierania za to jakichkolwiek opłat. Wypowiedzi tu prezentowane nie są ani żadnym obowiązkiem PTG, ani też nie reprezentują oficjalnego stanowiska naszego Stowarzyszenia. Zupełnie zatem nie do przyjęcia jest Twoja ocena, że "na tym Forum", żadnej pomocy nikt nie uzyska. To bardzo krzywdząca opinia... Bo w wielu sprawach podnoszonych w różnych wątkach staramy się w jakiś sposób pomóc zadającym pytania, albo przynajmniej wskazać gdzie taką pomoc mogą uzyskać. Twój sarkazm i "pretensje" są w tej sytuacji całkowicie nie na miejscu.
Jeżeli oczekujesz profesjonalnej i merytorycznej pomocy, to nie trać czasu na pisanie postów na forach internetowych, ale zwróć się do prawnika albo innej kompetentnej osoby, która takiej pomocy jest w stanie Ci udzielić.
Pozdrawiam, Adam Wójcik.