Witam,
Obszar terenu przeznaczony w planie zagospodarowania na cele budowlane, na mapie "szachownica" powstała z podziałów, działki obecnie stanowią wiele nieruchomości. Właściciel jednej z nieruchomości chce nabyć od sąsiada 40m2 na powiększenie swojej nieruchomości, działka z której będzie wydzielony fragment nadal będzie spełniać wszystkie wymagania stawiane przez ustawę i zapisy planu zagospodarowania  (tj. minimalna powierzchnia, szerokość frontu, dostęp do drogi, itd.), jednak w planie zagospodarowania brak zapisu o możliwości wydzielania małego fragmentu nieruchomości na powiększenie nieruchomości sąsiedniej (min. powierzchnia wydzielanej działki budowlanej na tym obszarze wg planu to 750m2), ustawa pozwala wydzielać działki na powiększenie z terenów przeznaczonych na cele rolne/leśne.
Czy taki podział na powiększenie na terenie objętym planem zagospodarowania można wykonać i jaka byłaby podstawa prawna takiego wydzielenia w przypadku gdy plan nie przewiduje możliwości wydzielenia fragmentu na powiększenie nieruchomości sąsiedniej ?

Pozdrawiam

Art. 98b w pewnych okolicznościach tak, wymóg jednorodnych praw do nieruchomości, ukształtowanie w sposób uniemożliwiający ich racjonalne zagospodarowanie no i oczywiście sporządzone przez notariusza zobowiązanie do zamiany, zgoda tak można (ja nie miałem szczerze mówiąc jeszcze okazji).
Powiedzmy jednak, że te nieruchomości można zagospodarować w racjonalny sposób lub prawa do nich nie są jednorodne a kwestia powiększenia to po prostu kaprys właściciela, czy jest jeszcze jakaś inna podstawa prawna wydzielenia takiej małej działki na powiększenie na terenach przeznaczonych w planach pod zabudowę ?