Witam,
pytanie jak w temacie:
1. mamy działkę objętą WZ (brak MPZP), w której to WZ określono, że można zbudować budynek mieszkalny jednorodzinny
2. projektant robi projekt na taki budynek-na rzutach wrysowując jedną wspólną ścianę (bez dylatacji); w praktyce taki budynek wygląda jak klasyczny bloźniak...jednak w WZ i pozwoleniu na budowę jest JEDEN budynek mieszkalny jednorodzinny
3. zostaje wydane pozwolenie na budowę takiego budynku
4. przychodzi inwestor i mówi "zrób podział taki, jak robiłeś dla bliźniaków/szeregówek"
Pytanie krótkie: czy można to podzielić w oparciu o takie WZ i rzuty obrazujące jedną wspólną ścianę "na środku"?
Proszę o pomoc-sprawa pilna:)

Jak jest ściana na wszystkich rzutach to linię podziałową można poprowadzić. Pytanie tylko z którego art. ma być podział, czyli głównie czy z art 95. bo tam na pewno odpadnie 95.1. Oczywiście gminy mogą się i tak o wszystko czepiać - opinia że to są dwa budynki, o to czy są media osobno do każdego budynku przeprowadzone itd. Zawsze coś wymyślą...

No załóżmy że jest to jeden budynek i co z tego? Przecież art 93.3b mówi właśnie o przypadku podziału jednego budynku. Jakby były dwa budynki to podział by ich przecież nie dzielił (jak można coś dzielić jak jest już podzielone) i jest to po prostu podział z linią graniczną "po budynku" (w tym przypadku po dwóch budynkach jednocześnie). Dla dwóch budynków mamy dodatkowo możliwość projektowania podziału z art 95, ale jak jest jeden budynek i spełnia on kryterium 93.3b to dzielić można.
Warto zwrócić uwagę na sformułowanie "(...) proponowany podział powoduje także podział budynku", z czego wynika jakoby kolejność podziałów - najpierw dzieli się nieruchomość a ten podział powoduje podział budynku.

Pamiętajcie tylko o jednym fakcie "cywilnym"
granice nieruchomości lokalowym muszą się mieścić w granicach nieruchomości budynkowych a one muszą  sie mieścić w granicach nieruchomości gruntowej.....