Jest droga w planie miejscowym, a jakby jej nie było ... Wstępny projekt podziału który złożyłem do Gminy , dzieli działkę na dwie nowe,rozdzielone zaprojektowaną i przedstawioną w w mpzp drogą gminną . Droga spełnia warunki określone w Ustawie o Drogach, tzn. szerokość, linie rozgraniczające drogi określają pas drogowy, linie dopuszczalnej zabudowy, więc przynajmniej te podstawowe warunki charakteryzujące funkcje drogi publicznej.
Wójt Gminy postanawia negatywnie zaopiniować złożony wstępny projekt podziału , albowiem działka przeznaczona do podziału nie ma dostępu do drogi publicznej - faktycznie, jest oddzielona od istniejącej drogi poblicznej inną działką. Zgoda, ale mpzp wchodząc w życie mocą swoich warunków ( po to one zostały sformułowane
) likwiduje tą przykrą dla działki przypadłość i zapewnia (
) jej nowo ustalu w zapisie planu dostęp . Otóż nie...
Bo chociaż postanowienie mówi
.... " Projektowana działka oznaczona we wstępnym projekcie podziału numerem 1 jest zgodna z ustaleniami planu miejscowego w części tekstowej mpzp "
... oraz " Projektowana działka oznaczona we wstępnym projekcie podziału numerem 2, jest zgodna z pod względem możliwości zagospodarowania wg parametrów i wskaźników określonych w części tekstowej mpzp "
TO jednak jeśli chodzi o przedstawioną w mpzp działkę drogową
...
" Przeznaczenie działki w mpzp wyznaczające jej funkcję nie oznacza, iż teren objęty tym przeznaczeniem z mocy samej uchwały rady gminy przyjmującej plan miejscowy, zmienia swoją funkcję i sposób jej użytkowania. Teren przeznaczony w mpzp pod drogę publiczną stanie się drogą publiczną dopiero po zrealizowaniu szeregu czynności techniczno - prawnych obejmujących :wydzielenie działekpod tę drogę, nabycie wydzielonych działek przez podmiot publiczny, faktyczne wykonanie drogi, a następnei nadanie jej odpowiedniej kategorii w drodze uchwły Gminy "... termin ten nazywa się w tym przypadku Święty Nigdy
Więc dwie wydzielone działki spełniają kryteria planu miejscowego, droga je rozdzielająca - NIE
No i rozumiem intencje Gminy, projektowana droga przecina około 60 działek , a budżet Gminy ledwo dyszy, około 50 % deficyt na karku ....
Pytanie jest więc , czy zapis mpzp obliguje do czegoś , czy w tym wypadku działają " przepisy szczególne " ?
NIe mam czasu, a raczej nie ma go moja klientka i posłużę się ustanowieniem służebności przejścia, ale pytanie pozostaje ...
?