Mam wrażenie, że opinie wyrażane przez PTG powoli, ale skutecznie, przebijają się w środowisku geodezyjnym. I bardzo dobrze.

I bardzo dobrze też, że Redakcja "Geodety" trzyma stronę geodetów, a nie urzędników. I bezlitośnie wytyka im popełnione błędy, czy zaniechania. Sądzę, że w Redakcji ta "normalna" geodezja ma wielkiego sprzymierzeńca. Moim zdaniem Zarząd PTG - w imieniu członków i sympatyków - winien rozważyć możliwość wystosowania pisma do Redakcji, w którym ją wesprze w swoich działaniach. Nie dlatego, że "Geodeta" to czwarta władza w zakresie geodezji, ale dlatego że - jak sami widzimy - jest niezależna... I to jest wartość sama w sobie... Uważam, że warto tę wartość docenić, a jednocześnie chronić...

Pozdrawiam, Adam Wójcik.