Jeśli temat już był t przepraszam.
Mam wykonać mapę do celów prawnych służebności gruntowej. Wiem, że trzeba zgłosić prace w Zasobie. Wzór mapy znalazłem w necie.
Problem jest w tym:
1. Jak zakodować punkty ze służebności (które nie są punktami granicznymi)?, gdyż nie ma dla nich kodów
2. Pod jaką bazą danych przesłać plik txt do Zasobu, gdyż w EGiB służebność nie istnieje.
3. No i to najważniejsze. Jakie pieczątki powinny widnieć na takiej mapie. Na pewno wiem, ze Zasób nie przybije klauzuli o przeznaczeniu do wpisu do KW. Czy wystarczy sama pieczątka uwierzytelniająca z Zasobu, czy tez tylko moja imienna?

Z tego co czytałem, to do zmian w KW, dokumenty musza mieć klauzule o przeznaczeniu do KW. Jedynymi na których Zasób je przybija to wypis i wyrys, ale te mapy są wykonywane przez Ośrodek.
Oczywiście skontaktuje się z notariuszem, co on o tym myśli, ale jestem ciekaw jak to u Was wygląda ta sprawa.

U nas przekazujemy tylko wykaz współrzędnych w formie papierowej w operacie. Mapa jest uwierzytelniona przez Starostę.
Jest to o tyle sensowne, że za 5-10 lat jak ktoś, będzie chciał odtworzyć służebność na gruncie to ma w Zasobie operat i współrzędne. Bo rzecz jasna jak wspomniał stardust szlak służebności nie jest elementem składowym żadnej bazy prowadzonej przez Starostę.

ale robiąc mapę nie tworzy się służebności .... my ją projektujemy... utworzy ją notariusz i wpis do KW.

Zgadzam się, tu nie ma żadnych wątpliwości

Na mapach z projektem podziału też zawsze pisałam proponowana służebność dojazdu pasem (np 4m od czegoś co zmierzyłam).

Nie zawsze służebność idzie pasem przylegającym dajmy na to do granicy. Co jeśli idzie przez środek kilkuhektarowej działki?

Zawsze można to jakoś zwymiarować.

Najprościej współrzędnymi z pomiaru szlaku

Ale broń boże do zasobu.

Ale dla czego nie? Pomiar szlaku czasem nie widoczny na gruncie  lub poprostu jeszcze nie istnieje. Jak już wcześniej oboje pisaliśmy nie wchodzi w skład żadnej bazy danych, ale co w tym złego że znajdzie się w postaci wykazu współrzędnych w operacie?

Moim zdaniem moc prawną to ma wpis w KW (opis przebiegu służebności), ewentualnie akt notarialny, czy wyrok sądu.  A "zwymiarowanie" służebności czy w postaci miar liniowych czy wykazu współrzędnych, może stanowić podstawę wyznaczenia niewidocznej służebności w terenie lub w przypadku sporu- dowód w sądzie. Niezależnie czy wykaz współrzędnych będzie na mapie czy w postaci osobnego dokumentu w operacie.

W końcu między innymi po to uwierzytelnia się mapy, żeby potwierdzić zgodność dokumentu z materiałami przechowywanymi w Zasobie. Uwierzytelniona mapa zawiera numer identyfikujący materiał zasobu, z którego dana mapa jest efektem końcowym, między innymi po to, by w razie takej konieczności odszukać te dane.

A wykaz współrzędnych na mapie może być co najwyżej ułatwieniem wykonania tych czynności.

Jeśli mój tok myślenia jest błędny to proszę o naprowadzenie