Kontakt

Polskie Towarzystwo Geodezyjne
Prezes Zarządu PTG:
Dorota PAWŁOWSKA-BASZAK
Adres do korespondencji:
ul. Władysława Łokietka 18
59-220  LEGNICA


Zarząd PTG:
E-mail: zarzad@ptg-org.pl

Komisja Rewizyjna PTG:
E-mail: komisja.rewizyjna@ptg-org.pl

Sąd Koleżeński PTG:
E-mail: sad.kolezenski@ptg-org.pl


NIP: 637-215-37-14
REGON: 121032220
KRS: 0000333653

Numer konta:
mBank
74 1140 2004 0000 310279 379255

Członkostwo w PTG

Instytucje geodezyjne







Autor: Gość Wątek: Mapy będące załącznikiem do studium zagospodarowania przestrzennego  (Przeczytany 1983 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

cieplutki

  • Gość
Mapy będące załącznikiem do studium zagospodarowania przestrzennego są integralną częścią dokumentu urzędowego
Odmawiając ich udostępnienia, burmistrz Rabki-Zdroju nie mógł więc powoływać się na prawo autorskie.

Mapy:„Uwarunkowania rozwoju przestrzennego" i „Kierunki rozwoju przestrzennego" opracowała Pracownia Projektowa Architektury i Urbanistyki Jacka B. w Krakowie i przekazała w formie cyfrowej burmistrzowi Rabki-Zdroju. Mapa cyfrowa to mapa w postaci przystosowanej do komputerowego przetwarzania zawartych na niej danych geograficznych.

Gdy Konrad G. zwrócił się o udostępnienie kopii tych map jako informacji publicznej, burmistrz wyjaśnił w piśmie, że zostały opracowane w wersji cyfrowej już po uchwaleniu przez Radę Miasta studium w ramach umowy o dzieło zawartej przez gminę z Pracownią, nie podlegają więc udostępnieniu z uwagi na ochronę praw autorskich Pracowni.

Polemizując z takim stanowiskiem w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, Konrad G. stwierdził, że skoro mapy weszły w skład uchwalonego studium, nie są już projektem, do którego prawa autorskie mogłyby przysługiwać projektantom, i stały się dokumentem urzędowym.

Krakowski WSA przyznał mu rację. Jako załączniki do studium mapy są integralną częścią dokumentu urzędowego. Zgodnie z art. 4 prawa autorskiego są więc wyłączone z ochrony tego prawa. Również opracowania, mapy, ekspertyzy dołączone do dokumentów i sporządzone na zlecenie organu administracji nie są chronione prawem autorskim. W konsekwencji WSA uznał, że burmistrz był bezczynny, 
i zobowiązał go do rozpatrzenia w terminie do 14 dni wniosku Konrada G.

Burmistrz przegrał też 
w Naczelnym Sądzie Admini
stracyjnym. Bezskutecznie radca prawny Paweł Kukla, który go reprezentował, przekonywał, że w sprawie należy zastosować art. 1 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Stwierdza on, że jej przepisy nie naruszają przepisów innych ustaw określających odmienne zasady i tryb dostępu do informacji publicznej.

NSA orzekł, że nie ma tu ochrony wynikającej z praw autorskich, a wyrok WSA jest prawidłowy (sygnatura akt: I OSK 2149/12).