Przede wszystkim wypis i wyrys to nie jest materiał zasobu, ale dokument tworzony na podstawie bazy danych EGiB.
Ale sprawa jest ciekawa.
Ostatnio spotkałam się z taką interpretacją, że jeśli ktoś zamawia wypis i wyrys dla konkretnej działki, a działka ta wchodzi w skład jednostki rejestrowej w której jest np. jeszcze 100 innych działek, to bez względu na treść wniosku strony, sporządzany jest wypis i wyrys dla całej jednostki rejestrowej. I moim zdaniem jest to prawidłowe i zgodne z przepisami.
Biorąc " na logikę" ( oczywiście na ile jest to możliwe w naszych przepisach), wydaje mi się, że gdyby starosta w opisywanym przypadku zastosował powyższą zasadę, to sprawa byłaby mniej skomplikowana i nie dawała pola do interpretacji. Strona składa wniosek o wypis i wyrys - jednostka rozliczeniowa, to jednostka rejestrowa (można zamówić jedną, dwie lub trzy jednostki rozliczeniowe czyli jednostki rejestrowe), otrzymuje wypis i wyrys dla zamówionej jednostki rejestrowej (całej bez podziału ), jeśli chce otrzymać jeszcze jeden wypis i wyrys ( dla tej samej jednostki rejestrowej), to składa następny wniosek i uiszcza następną opłatę.
Moim zdaniem w opisywanym przypadku, strona powinna złożyć dwa odrębne wnioski dotyczące tej samej jednostki rejestrowej. Wiem, że to trochę dziwne, ale tak mi wyszło z tych naszych przepisów.
Bo nie ma możliwości w DOO wpisać ilość jednostek rejestrowych - 2 w sytuacji gdy dotyczy to tej samej jednostki, nie ma też możliwości zmienić jednostki rozliczeniowej i posługiwać się pojęciem dokumentu, bo jest to niezgodne z tabelą 11.
Także sumując, pomimo, że starosta i WSA w mojej ocenie, nieprawidłowo uzasadnił pobranie podwójnej opłaty, to wysokość pobranej opłaty jest prawidłowa.