Kontakt

Polskie Towarzystwo Geodezyjne
Prezes Zarządu PTG:
Dorota PAWŁOWSKA-BASZAK
Adres do korespondencji:
ul. Władysława Łokietka 18
59-220  LEGNICA


Zarząd PTG:
E-mail: zarzad@ptg-org.pl

Komisja Rewizyjna PTG:
E-mail: komisja.rewizyjna@ptg-org.pl

Sąd Koleżeński PTG:
E-mail: sad.kolezenski@ptg-org.pl


NIP: 637-215-37-14
REGON: 121032220
KRS: 0000333653

Numer konta:
mBank
74 1140 2004 0000 310279 379255

Członkostwo w PTG

Instytucje geodezyjne







Autor: eljotp Wątek: A co z operatem?  (Przeczytany 13318 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline eljotp

  • goście
  • *
  • Wiadomości: 2390
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
    • http://wbgsc.pl
A co z operatem?
« dnia: 7 Października 2014, 09:25 »
Nowy "super gniot" stanowi, że w wyniku negatywnej weryfikacji prac i materiałów organ zwraca prace i materiały, czyli operat, wykonawcy wraz z protokołem.
W terminie 14 dni od otrzymania protokołu mam prawo ustosunkować się na piśmie do weryfikacji.
Jeżeli organ nie uwzględni mojego stanowiska wydaje decyzję o odmowie przyjęcia danych lub materiałów...

Moje pytanie jak w temacie. Co "super gniot" ma do powiedzenia o operacie technicznym, który został mi zwrócony? Czy sporządzenie i wydanie decyzji administracyjnej o odmowie... ma się odbywać bez "kontaktu" z operatem?

No dobrze, mogę to zrozumieć, że organ w decyzji oprze się na protokole ale jeśli jest on taki:



to co zostanie opisane w uzasadnieniu faktycznym jeśli operatu brak. A co z odwołaniem? Może do odwołania dołączyć potwierdzoną przez wykonawcę kopie operatu?

ps w p. 6.1 chodzi o to, że spis dokumentów nie był wg. wzoru jaki "obowiązuje" w tym ośrodku a jest zgodny co do treści i kolejności z § 71 ust. 2 "gniota";
6.2 chodzi by wykaz zawierał wszystkie użyte do obliczeń powierzchni współrzędne p. graniczne a wykaz zawiera punkty włączone do roboczej bazy zgodnie z § 65 pkt 2 "gniota";
6.3 CD z plikiem zaginął, w każdej chwili mogliśmy przesłać drogą mailową;
6.3(?) mapy... wg organu projekt podziału nieruchomości pod drogę a więc dla postępowania ZRiD (uogn) ma zawierać nie wykaz zmian gruntowych tylko wykaz zmian danych ewidencyjnych; dla projektowanych działek wchodzących w obszar proj. drogi wg. organu należy zmienić użytki na "Tp";
6.4 zestawienie zbiorcze ma uwzględniać użytki "Tp".

I organ ww bzdury nazywa "naruszeniem prawa"!!! To jak nazwać ich wypociny?!
Pozdrawiam Leszek

"Przecież to oni wiedzą jedynie
Jak świat wygląda, a jak powinien"


"Rząd nie ciąża
Da się usunąć"


Piotr Bukartyk

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Opera 12.17 Opera 12.17
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #1 dnia: 7 Października 2014, 10:15 »
Leszku, co Ty się martwisz operatem. Ten weryfikator ( z Bożej łaski)  powinien sobie zdawać sprawę, że protokół weryfikacji powinien być tak sporządzony, żeby na jego podstawie mógł wydać decyzję z uzasadnieniem faktycznym i prawnym. 

To Ty do odwołania od decyzji możesz , jako dowód , dołączyć operat lub jego kopię.   W każdym razie - według mnie- decyzję o odmowie  powinien napisać na podstawie protokołu weryfikacji....

Jeżeli protokół weryfikacji jest nierzetelny, to zmartwienie weryfikatora nie Twoje przecież....

Skandalem jest tylko to,  że starosta powierza zadanie weryfikacji osobie całkiem niekompetentnej, która zielonego pojęcia nie ma, co to jest podstawa prawna i nie umie sporządzić protokołu weryfikacji, przez co geodeci nie są stanie wywiązać się z terminów....

Pozdrawiam, Ula :)
Pozdrawiam, Ula

Offline eljotp

  • goście
  • *
  • Wiadomości: 2390
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
    • http://wbgsc.pl
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #2 dnia: 7 Października 2014, 11:29 »
Uleczko,
moje niepokoje biorą się z tego, że chodzi o czas... Sama wiesz jak to działa, sk..m jest, że ustawodawca właśnie na to liczył, i dlatego wprowadził taki sposób działania by zamiast według wszelkim dotychczasowych ogólnych zasad kodeksowych, odmowę załatwiać w formie decyzji, to wymyślił protokół od którego zastosował "odwołanie" w terminie 14 dni. I teraz organ administracyjny ma uznaniowość albo uzna moje "odwołanie" albo nie uzna i wyda decyzję o odmowie w terminie miesiąca albo i dłużej.  Teraz znowu odwołanie itd. w ten sposób z dwuinstancyjności zrobiła się trój instancyjność... I ciągle ten czas...

Jeśli organ nie będzie miał operatu gdy się odwołam to pewnie wystąpi o niego do mnie, a jak nie organ to instancja odwoławcza, a to znowu czas... Ale zostaliśmy zrobieni w...
Pozdrawiam Leszek

"Przecież to oni wiedzą jedynie
Jak świat wygląda, a jak powinien"


"Rząd nie ciąża
Da się usunąć"


Piotr Bukartyk

Offline joftek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 872
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #3 dnia: 7 Października 2014, 19:08 »
Leszek
zrozumiałem, że wg Ciebie jeżeli nie zwrócisz operatu to organ wystawia decyzję
dlaczego tak twierdzisz?
moim zdaniem zapis mówi , że w przypadku ponownej weryfikacji i rozbieżności co do uwag, jeżeli organ podtrzymuje swoje stanowisko to wtedy wystawia decyzję.
Na dzień dzisiejszy ja nie widzę przymusy ( jak poprzednio ) zdawania operatu. A jedynie informację o zakończeniu należy złożyć ( zleceniodawca się wycofał, wykonawca zrezygnował, itp, jak i przypadek gdzie operat nie przeszedł weryfikacji i wykonawca nie chce złożyć go powtórnie) .
a merytorycznie do uwag
1 zależy Ci na czasie poprawisz, nie to masz rację uwaga bezzasadna ale wydłuży weryfikację.
2 ale w gniot 65.1a i 1b mówi o wszystkich punktach i atrybutach, choć nie o wykazie współrzędnych,
więc może należy do operatu dołączyć tabelkę z numerem i atrybutami ( bez wsp)punktów nowych i pozyskanych i odpisać na uwagę, że jest bezzasadna
3 a uzgodnił z Tobą ośrodek format txt? ( kiedyś z uśmiechem potraktowałeś mój wpis o braku potwierdzenia wpływu dokumentu do ośrodka - a tu masz babo placek ) . Ja wpisuję na koniec spisu operatu " luzem to. luzem tamto i w sprawozdaniu informację, że dostarczono pocztą elektroniczną czy na nośniku takie, a takie dane w takim formacje )
4. tu należy napisać bzdura, bzdura, bzdura
- jaki wykaz zmian danych ewidencyjnych ?
- czy ktoś widział jak wygląda wykaz zmian gruntowych? co zawiera? czy zawiera użytki ? jak tak to proszę o podstawę prawną.
5. jak osoba weryfikująca mieszka w domku, to powiedz , ze robisz zgłoszenie na podział jego działki i zdasz operat z projektem podziału który pas 3 metrowy zmieni na Tp i wtedy niech się zastanowi co pisze za uwagi, a i poproś jakiegoś kolegę , żeby zrobił zgłoszenie na tą samą działkę i sporządził projekt z pasem 5 metrowym przechodzącym przed budynek i razem zdajcie operaty . Wtedy może zadziałają szare komórki urzędnikowi.
« Ostatnia zmiana: 7 Października 2014, 19:11 przez joftek »
pozdrawiam joftek

Offline Staszek

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 129
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #4 dnia: 7 Października 2014, 23:36 »
Jak upłynął mi dzisiejszy dzień pod rządami Prawa Geodezyjnego i Kartograficznego

Złożyłem pracę do PODGiK w Kielcach (podział nieruch. rolnej) w dniu 17.09.20014 . Wczoraj dzwonię do inspektora czy moja praca jest już po weryfikacji. Inspektor mi mówi że  on ją nie weryfikował bo u nich jest tak, że praca najpierw idzie do ewidencji gruntów celem wprowadzenia do EW-mapy i tam coś pewnie nie pasuje ale on nie może jej zweryfikować bo  nie dostał operatu z ewidencji. Dzwonię do pani z ewidencji ona mi mówi że nie może wprowadzić danych do ewmapy, bo po sąsiedzku był już podział i powinienem przyjąć punkty z tego podziału, ale tego nie zrobiłem. Pytam się czy czytała moje sprawozdanie techniczne i analizowałą mój operat, bo tam jest wszystko wyjaśnione, Ona mi na to, że nie ma obowiązku czytać sprawozdania bo nie jest weryfikatorem, lacz tylko dane wprowadza do Ewmapy.   Dzisiaj pojechałem do Ośrodka 55km w jedną stronę  - Tu kierownik ośrodka wraz z inspektorem próbóją na mnie wymódz abym do podziału przyjął granicę z podziału sąsiedniej działki - ale ja stwierdziłem że te współrzędne są   błędne bo ja znalazłem graniczniki scaleniowe i sprawdziłem że są oryginalne, podczas gdy wykonawca podziału sąsiedniej działki robił podział w styczniu 2008r - a więc w zimie i dlatego nie znalazł graniczników scaleniowych, a granicę przyjął wg istniejącej miedzy.  Inspektor mi się pyta czy porównywałem współrzędne tych graniczników, które ja uzyskałem z pomiaru GPS ze  współrzędnymi ze scalenia mówię, że nie były obliczane współrzędne punktów granicznych  w operacie scalenia, natomiast czołówki ze szkicu wyznaczenia scalenia się zgadzają z czołówkami pomiędzy granicznikami, a on na to, że to za mało, bo jak nie ma współrzędnych ze scalenia to należąło sporządzić protokół ustalenia granic  i wystąpić z wnioskiem właścicieli o wydanie decyzji. Ręce mi opadły  widzę że nie ma sensu dyskutować.  Proszę o protokól z weryfikacji - śmieją mi się w twarz . Idę do geodety powiatowego. Pani Naczelnik prosi kierownika o wyjaśnienie sytuacji , Pan kierownik Ośrodka  wreszcie czyta moje sprawozdanie techniczne. Pani Naczelnik daje polecenie aby kierownik Ośrodka z inspektorem albo przyjęli pracę do zasobu, albo  napisali protokół weryfikacji ze stwierdzonymi usterkami.  Kierownik zanosi operat do inspektora, czekam- mija 0.5. godz, pytam co z moją pracą . Inspektor z uśmiechem mi mówi, że włąśnie skończył pracę i nie może zająć się moim operatem, idę do kierownika Ośrodka. Ten rozkłada ręce. nic Panu nie poradzę, idę do Geodety powiatowego opowiadam jak zostało załatwone jej polecenie, a ona na to, że nic nie może zrobić, bo od mojej sprawy jest kierownik Ośrodka. Idą na skargę do Starosty - Starosty nie ma, jest na chorobowym. Jest godzina 15. 25 Wszyscy opuszczają urząd - kończą pracę. Jadę do domu - 55 km, wyjechałem z domu do Ośrodka o godzinie 10.00 wróciłem o 16.30.  Mam rodzinę- 3 dzieci na utrzymaniu  - dziś nic nie zarobiłem,   wydałem pieniądze na paliwo. Pojadę znowu może w końcu dadzą mi ten protokół abym mógł przeczytać jakie przepisy naruszyłem wykonując pracę - jutro będzie pewnie dzwonił po raz kolejny mój zleceniodawca z pretensjami dlaczego tak to długo trwa.



Dostanę protokół oczywiście po 14 dniach wystąpię o decyzję Potem WING, a być może WSA w Kielcach - długo jeszcze poczeka młody człowiek co miał plany coś robić na wydzielonej działce, którą chce mu przepisać jego wój.

Offline RadosławSmyk

  • Sąd Koleżeński
  • ****
  • ****
  • Wiadomości: 1338
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #5 dnia: 8 Października 2014, 08:30 »
Współczuję...ale swoją drogą świetny tekst. Akcja, dramaturgia, narastanie napięcia, niespodziewane zwroty akcji .... niby jeden dzień z życia geodety a tu prawie materiał na film o tematyce społecznej.
Korci mnie od jakiegoś czasu żeby zaczepić kogoś kto pisze lub nadaje na  pierwszych stronach mediów, myślę że taki tekst można by tam wykorzystać.
Pozdrawiam
Apices iuris non sunt iura.

Offline Wioletta H-S

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 500
  • Płeć: Kobieta
  • Uśmiech najkrótszą drogą do człowieka....
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #6 dnia: 8 Października 2014, 22:51 »
Takich materiałów byłoby mnóstwo. To codzienność naszego życia.
I nie wiem czy płakać czy się śmiać.  :ouch:
www.geodetachelm.pl
www.geodezja-chelm.pl

Bo największy przeciwnik czeka na mnie w lustrze...

Offline Staszek

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 129
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #7 dnia: 9 Października 2014, 11:06 »
http://geoforum.pl/?page=news&id=18545&link=swietokrzyski-zasob-geodezyjny-czeka-cyfryzacja&menu=46812,46820

Następnego dnia po moim pobycie w starostwie kieleckim Pan Prezes K. Bujakowski pewnie gratulował panu Staroście że ma tak wspaniałego
kierownika PODGiK i inspektora    :omg-:

Offline Adam Wójcik

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2864
  • System:
  • Windows Vista/Server 2008 Windows Vista/Server 2008
  • Przeglądarka:
  • Firefox 32.0 Firefox 32.0
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Października 2014, 18:21 »
W mojej ocenie obecna procedura weryfikacji nie jest taka zła, jakby się wydawało...

1. Weryfikator winien się długo zastanowić (a w zasadzie bezzwłocznie... :) ) czy wydać decyzję orzekającą o odmowie przyjęcia dokumentacji do zasobu... Bo jeżeli taką decyzję wyda, to sam stanie się podmiotem (przed WINGiK-iem) takiej weryfikacji...

2. Co z operatem? A co ma być? Przecież - w przypadku wydanej odmowy - i tak operat nie jest przyjęty do zasobu... Ja - odwołując się od decyzji - w załączeniu przesłałbym taki operat wraz z odwołaniem... Bo po co mi ten operat, skoro została wydana odmowa?

3. Czas... No sorry... Starosta nie zbystrzeje, jeżeli raz (albo kilka razy) nie "przewiezie się" na wydanej (wydanych) bezzasadnie odmowie (odmowach)...

Sumując... To wszystko się musi po prostu "przetrzeć"... A jak już się "przetrze", to wszystko powróci do swojego (normalnego) biegu rzeczy...

Pozdrawiam, Adam Wójcik.
Geodezja, w przeciwieństwie do matematyki, jest jednym wielkim błędem...

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Opera 12.17 Opera 12.17
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #9 dnia: 12 Października 2014, 19:36 »
Dodam jeszcze do tego, co napisał Adam, że obecnie WINGiK-i nie będą  beztrosko i bezzasadnie podtrzymywać decyzji starostów, bo muszą liczyć się z tym, że sprawy będą trafiały do sądów administracyjnych.... 

Moim zdaniem te obecne przepisy dotyczące weryfikacji są zdecydowanie lepsze od poprzednich, tylko organy administracji (starostowie) nie potrafią ich stosować.... Nawet nie rozumieją co znaczy proste słowo " niezwłocznie", które każde dziecko rozumie....

Myślę, że dopóki kilku starostów się nie skompromituje przed sądami administracyjnymi i z tego powodu nie rozpędzi " na cztery wiatry" paru " ga...ni" powiatowych,  to te -jakże często - pseudo-kadry powiatowe będą nam dokuczać i szkodzić, i to wcale nie z powodu złego prawa, ale z powodu własnej  bezmyślności i głupoty....

Pozdrawiam, Ula   :)

PS. Tak się zastanawiam, czy taki jeden z drugim powiatowy du...ń, np. gdy zachoruje, powiedzmy,  na zapalanie płuc  czy coś innego i lekarz powie mu : stan jest poważny musi pan "niezwłocznie" zażyć  antybiotyk, bo mogą  być komplikacje -  pomyśli sobie : "spoko" mam miesiąc.... ???
« Ostatnia zmiana: 12 Października 2014, 20:47 przez UlaZ »
Pozdrawiam, Ula

Offline eljotp

  • goście
  • *
  • Wiadomości: 2390
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
    • http://wbgsc.pl
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Października 2014, 08:11 »
W biurze doszliśmy do przekonania, że tak jak Adam ocenił, Starosta nie będzie się "wygłupiał" i uzna naszą ocenę weryfikacji, to aby mu dać możliwość włączenia operatu do PZGiK, o co w sumie chodzi, to musimy załączyć operat.
A do protokołu weryfikacji ustosunkowaliśmy się następująco:
<a href="http://geodeci.org.pl/pisma/weryfikacja%20Lubin.pdf" target="_blank">http://geodeci.org.pl/pisma/weryfikacja%20Lubin.pdf</a>

RoBoCIK połączył wiadomości: 13 Października 2014, 09:57
Przed 5 min. telefon, wszystko ok, tylko muszą wystawić licencje na materiały/operaty nasze wcześniejsze a wykorzystane w tym operacie. Osobie weryfikującej odebrano tą sprawę i przekazano drugiej, która poza licencjami nie miała zastrzeżeń. Czyli w zasadzie bez zastrzeżeń bo licencje to nie kwestia weryfikacji operatu.
 :D
Ale... widzisz Adamie, jest lepiej niż było bo straszak wydania decyzji i w efekcie zbłaźnienia się działa, i to samo byłoby gdyby był obowiązek wydawania od razu decyzji w przypadku negatywnej zdaniem organu weryfikacji. Ten straszak działałby również co w efekcie przełożyło by się na szybsze załatwienie sprawy klauzulowania. Nie mówiąc już o straconym czasie na pisemne ustosunkowywanie się wykonawcy, co sprowadza się do dawania za free nauk osobom, które z urzędu tą wiedzę winni posiadać. Mimo, że zmian poszła w dobrym kierunku to jednak daleko jej do normalności ugruntowanej na bazie kodeksu administracyjnego, który zawsze stanowi, że odmowa zaspokojenia żądania strony musi być wyrażona w formie decyzji administracyjnej od której służy odwołanie. Postęp jest ale nadal wg. mnie jest to nadal błąd legislacyjny, bo prawo w tym przypadku uprzywilejowuje organ a nie stronę, daje organowi bez żadnych konsekwencji możliwość naprawienia swego błędu kosztem czasu i środków strony.

Po prostu gdyby dyrektor tego departamentu musiał podpisać decyzję z takimi wadami jak w tym tutaj protokole to najzwyczajniej w świecie by nie podpisał a delikwenta wysłałby do d... na emeryturę, jak w tym przypadku. A tak to mamy jeszcze jedną instancję gdzie od decyzji zawartej w protokole "odwołujemy się" do tej samej instancji.
« Ostatnia zmiana: 13 Października 2014, 09:57 przez Leszek »
Pozdrawiam Leszek

"Przecież to oni wiedzą jedynie
Jak świat wygląda, a jak powinien"


"Rząd nie ciąża
Da się usunąć"


Piotr Bukartyk

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Opera 12.17 Opera 12.17
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #11 dnia: 15 Października 2014, 19:41 »
Załączam protokół weryfikacji, z którego wynika, że weryfikator nie odróżnia ustalenia przebiegu granic od przyjęcia granic. Kwestionuje też zasadność pokazania znaków granicznych ( starych kamieni), bo z powodu braku obecności wszystkich zainteresowanych nie było zgodnego oświadczenia stron...

Pozdrawiam, Ula :)
Pozdrawiam, Ula

Offline Staszek

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 129
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #12 dnia: 15 Października 2014, 22:02 »
No ja też pochwalę się protokołem z weryfikacji mojego operatu ( mapa z projektem podziału nieruchomości rolnej) jaki w końcu otrzymałem z PODGiK w Kielcach  :)

Offline eljotp

  • goście
  • *
  • Wiadomości: 2390
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 37.0.2062.124 Chrome 37.0.2062.124
    • http://wbgsc.pl
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #13 dnia: 16 Października 2014, 08:27 »
Załączam protokół weryfikacji, z którego wynika, że weryfikator nie odróżnia ustalenia przebiegu granic od przyjęcia granic. Kwestionuje też zasadność pokazania znaków granicznych ( starych kamieni), bo z powodu braku obecności wszystkich zainteresowanych nie było zgodnego oświadczenia stron...

Pozdrawiam, Ula :)
Ale jaki konkretnie przepis rozporządzenia ws egib został naruszony? Czyżby należało ten obecny zapis rozumieć, że przedstawiony zakres nieprawidłowości jest sprzeczny z wszystkimi przepisami rozporządzenia? Jakieś to dziwne...
I to co jest nagminne u osób weryfikujących, wydawanie POLECEŃ: "Wyjaśnić symbol granicznika..."
Pozdrawiam Leszek

"Przecież to oni wiedzą jedynie
Jak świat wygląda, a jak powinien"


"Rząd nie ciąża
Da się usunąć"


Piotr Bukartyk

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Opera 12.17 Opera 12.17
Odp: A co z operatem?
« Odpowiedź #14 dnia: 16 Października 2014, 08:28 »
Staszku... " niezły " ten Twój protokół, powiedziałabym nawet, że jest jeszcze " lepszy" od mojego.
Mam nadzieję, że odniosłeś się do niego na piśmie, bo ja tak...i czekam teraz  na "niezwłoczne" działanie organu....

Leszku, też uważam, że podanie nazwy aktu prawnego, który zdaniem weryfikatora został naruszony, to nie  to samo co podstawa prawna. Tragiczne jest, że tacy weryfikatorzy nawet nie wiedzą, co to jest podstawa prawna....

Może należałoby w pierwszej kolejności  dokonać  weryfikacji wiedzy weryfikatorów, bo jak widać już tylko z załączonych w tym wątku protokołów wiedza ta sięga dna.....Tylko kto to powinien zrobić?...

Pozdrawiam, Ula :)
« Ostatnia zmiana: 16 Października 2014, 08:34 przez UlaZ »
Pozdrawiam, Ula