art.43 ust 1. Geodezyjnemu wyznaczeniu w terenie, a po wybudowaniu – geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej, podlegają:
1) obiekty budowlane wymagające decyzji o pozwoleniu na budowę;
2) obiekty, o których mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1–4, 10 i 23 oraz w ust. 2 pkt 17 i 26.

Moim zdaniem to w szczególności z tego przepisu Prawa budowlanego wynika konieczność wykonania  "czynności geodezyjnych na potrzeby budownictwa".
Natomiast z przepisu art 27a wynika jedynie kto jest odpowiedzialny za wykonanie obowiązku wynikającego między innymi  z art 43 ust 1 pb.

Inną ciekawstką w tych przepisach jest to, że wszystkie czynności geodezyjne na potrzeby budownictwa ma prawo wykonywać jedynie osoba posiadająca odpowiednie uprawnienia w dziedzinie geodezji i kartografii, czyli w skrócie tzw. geodeta uprawniony. Nie żaden wykonawca, przedsiębiorca, ale tylko i wyłącznie geodeta uprawniony.

A ktoś ma może powiedzieć mi - po co są geodecie uprawnienia?

Bo ja już sama nie wiem po co mi są uprawnienia.
Mój podpis na dokumentach nic nie znaczy dopóki osoba bez uprawnień w postaci weryfikatora nie "sprawdzi" mojej pracy.

W tym miejscu, chyba nie muszę dodawać, jakiej jakości jest to "sprawdzanie". Jakiego typu ów weryfikator wskazuje naruszenia prawa i jakie "polecenia" w protokole weryfikacji otrzymujemy od nadgeodety bez uprawnień, to każdy wie.

Więc pytam, po co geodecie uprawnienia i co one znaczą?