Mam dylemat związany ze zmianami użytków na działkach. Otóż chodzi mi o konkretną sytuację:
Na moim terenie właściciel wystąpił do wydziału ochrony o informację w sprawie wyłączenia gruntów z produkcji rolnej. W odpowiedzi ma informację że grunty na działce nie wymagają wyłączenia z produkcji rolnej (grunty IV-VI klas nieorganiczne).
Właściciel jeszcze nic nie urządził na działce (rośnie łąka). W planie zagosp przestrzennego jest przeznaczenie pod zabudowę.
Czy w takim przypadku geodeta może zmienić użytek np na Bp na wniosek własciciela?
Czy dopiero rozpoczęcie procesu budowlanego daje taką możliwość.

Drugi przykład taki sam ale działka jest ogrodzona np przy innej działce która posiada użytek B. Oczywiście poza huśtawką czy ogródkiem przydomowym nie ma tam nic innego za wyjątkiem ogrodzenia i koszenia trawy - czy wtedy możemy zmienić użytek rolny na B bądź Bp jeśli teren nie wymaga decyzji wyłączenia z produkcji rolnej czy nie?

Czy są jakieś orzeczenia w takich sprawach?