Nie mam zamiaru nikogo pouczać (jeśli chodzi o geodetów), jednak jedyną sensowną odpowiedź dał tu Kunzite. Ja dopowiem tylko, że jeśli trafił się geodeta, który mówi, że
"z przesunięciem 15 cm jest dopuszczalną tolerancją"
to takiego geodetę trzeba zmienić. Bowiem mówi bzdury i nie zna się na fachowej robocie. Krótko mówiąc wypada mu nie zapłacić i poszukać dobrego fachowca. Przepisy w temacie wznowienia (art. 39 ustawy PGiK) są jednoznaczne, czyli
Przesunięte, uszkodzone lub zniszczone znaki graniczne, ustalone uprzednio, mogą być wznowione bez przeprowadzenia postępowania rozgraniczeniowego, jeżeli istnieją dokumenty pozwalające na określenie ich pierwotnego położenia.
Wynika z tego zapisu jednoznacznie, że znak graniczny wznowiony ma być w miejscu pierwotnego położenia, a nie 15 cm obok.
Jeśli zaś chodzi o inne "porady" osób, które zabrały tu głos powiem tak. Całkiem niedawno, bo jeszcze jakieś 25 lat temu właściciele gruntów nie mieli takich problemów. Wzięły się one od czasu, gdy urzędnicy zabierają głos w sprawie wznowienia lub wyznaczenia patrząc na dokumenty i stan w BAZIE DANYCH. Zapominają zbyt często, że działka wg definicji to część gruntu, a nie część bazy EGiB, czyli mapy. Całkiem sporo problemów bierze się stąd, że urzędnicy w nieuprawniony sposób oceniają prace uprawnionego geodety - bo niby nie pomierzone elementy zagospodarowania nie pasują, albo jeżeli geodeta ich nie pomierzy, to ktoś kupi mapę i będzie miał problem z granicami. Wg mnie problemem nie jest to, że ktoś kupi mapę z błędami tylko to, że urzędnik wmawia to właścicielowi gruntu. Za czasów, gdy nie było map numerycznych nie było takich problemów. A obecnie nie dość, że państwowa osnowa bardzo często nie pasuje do pomiaru GPS (na kilkadziesiąt centymetrów), to nikt się nie przyznaje do dokładności map, które są wydawane petentom. Zapomina się też zbyt często, że prawo niemalże zmusza do przekazywania współrzędnych z błędem 15 cm. A to wystarczy, żeby na mapie granica przebiegała z jednej strony płotu lub z drugiej - wprowadzając w błąd właścicieli.