Kontakt

Polskie Towarzystwo Geodezyjne
Prezes Zarządu PTG:
Dorota PAWŁOWSKA-BASZAK
Adres do korespondencji:
ul. Władysława Łokietka 18
59-220  LEGNICA


Zarząd PTG:
E-mail: zarzad@ptg-org.pl

Komisja Rewizyjna PTG:
E-mail: komisja.rewizyjna@ptg-org.pl

Sąd Koleżeński PTG:
E-mail: sad.kolezenski@ptg-org.pl


NIP: 637-215-37-14
REGON: 121032220
KRS: 0000333653

Numer konta:
mBank
74 1140 2004 0000 310279 379255

Członkostwo w PTG

Instytucje geodezyjne







Autor: UlaZ Wątek: WINGIK A WERYFIKACJA...  (Przeczytany 5235 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Opera 12.17 Opera 12.17
WINGIK A WERYFIKACJA...
« dnia: 18 Marca 2015, 10:38 »
Jako, że przygotowuję się do pisania skargi na decyzję małopolskiego WINGiK proszę o pomoc  w wyjaśnieniu kilku ważnych kwestii.

Jaka jest rola WINGiK-a  w czynnościach weryfikacji ?

Czy WINGiK posiada uprawnienia do weryfikacji dokumentacji technicznej?

Czy rozpatrując odwołanie od decyzji odmownej wynikającej z przeprowadzonej weryfikacji,  WINGiK jest uprawniony do swego rodzaju uzupełniania protokołu weryfikacji o kolejne usterki, niewymienione w protokole weryfikacji i decyzji starosty?



Czy ponowna weryfikacja dokumentacji przez WINGiK, w wyniku której WINGiK stwierdza nowe, rzekome, usterki, do których wykonawca nie ma możliwości się odnieść,  jest zgodne z przepisami prawa materialnego (PGiK) oraz z przepisami postepowania, a w szczególnosci z przepisem art.139 k.p.a, który stanowi :

Cytuj
Organ odwoławczy nie może wydać decyzji na niekorzyść strony odwołującej się, chyba że zaskarżona decyzja rażąco narusza prawo lub rażąco narusza interes społeczny.


Załączę obszerny fragment uzasadnienia decyzji MWINGiK . Przyznam, że " ręce opadają".. Moim zdaniem ustalenia WINGiK są całkowicie wadliwe zarówno pod względem merytorycznym,
jak i prawnym..

Odnoszę  wrażenie, jakby WINGiK, po rzekomych, długotrwałych analizach nie zrozumiał istoty problemu...

Cytuj
Rozpatrując powyższe odwołanie oraz całość materiału dowodowego Małopolski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego zważył co następuje:
Decyzja z 31 października 2014r. Starosty Myślenickiego o znaku GK.6640.937.2014, która orzeka o odmowie przyjęcia do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego zbioru danych oraz materiałów powstałych w wyniku wykonania prac geodezyjnych nr 6640.937.2014, należy utrzymać w mocy z przyczyn wskazanych przez Starostę, aczkolwiek nie ze wszystkich, oraz z przyczyn dodatkowych, których starosta nie wskazał w protokole weryfikacji ani też w zaskarżonej decyzji.
Z ocenianej dokumentacji wynika, że celem prac geodezyjnych było opracowanie dokumentacji do aktualizacji  operatu ewidencyjnego, polegającej na doprowadzeniu do zgodności stanu ujawnionego w operacie ewidencyjnym ze stanem faktycznym na gruncie i ze stanem prawnym. W celu pozyskania stanu faktycznego na gruncie Wykonawca prac dokonał ustalenia przebiegu granic działki 2167 z działkami sąsiednimi, w trybie przepisów §37- §39 rozporządzenia w sprawie egib.
W związku z tym należy zauważyć, ze zgodnie z §37 ust.1 ww.rozporządzenia dane dotyczące przebiegu granic działek ewidencyjnych pozyskuje się w wyniku geodezyjnych pomiarów terenowych lub geodezyjnych pomiarów fotogrametrycznych poprzedzonych ustaleniem przebiegu tych granic na gruncie, jeżeli brak jest dokumentacji wymienionej  w § 36 tego rozporządzenia lub, jeżeli zawarte w nej dane nie są wiarygodne. Zatem tylko w przypadku zaistnienia wymienionych przesłanek, tj. brak dokumentacji lub niewiarygodność zawartych w niej danych, wykonawca może dokonać ustalenia przebiegu granic działek w trybie przepisów dotyczących prowadzenia ewidencji gruntów i budynków. Przy czym wykonawca winien w sprawozdaniu technicznym wchodzącym w skład operatu technicznego, uzasadnić wystąpienie przesłanek umożliwiających przeprowadzenie  ustalenia przebiegu granicy w tym trybie, poprzez opis przebiegu i rezultatów wykonanych prac geodezyjnych, zawierający w szczególności zakres wykorzystania materiałów PZGiK ( §71 ust.7 pkt 6 lit.a rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji   z dnia 9. listopada 2011r. w  sprawie standardów technicznych wykonywania geodezyjnych pomiarów sytuacyjnych i wysokościowych oraz opracowywania i przekazywania wyników tych pomiarów do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego – Dz.U.Nr 263, poz.1572 –dalej rozporządzenie w sprawie standardów).
W ocenianej sprawie Wykonawca prac, jako uzasadnienie przesłanek umożliwiających przeprowadzenie ustalenia przebiegu granic, w sprawozdaniu technicznym podkreślił, że:
-   „ w skład nieruchomości objętej kw. KR1Y/0000....wchodzi m.in. działka 2167, której powierzchnia nie spełnia obowiązujących standardów, a granice nie były wcześniej ustalane we właściwym trybie „
-   „ w zarchiwizowanej ewidencji gruntów działka ta posiadała oznaczenie 2676/10”
-   niewłaściwie został sporządzony wykaz synchronizacyjny, przyjęty do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego pod nr 3993/160/2010, według którego dawnej działce nr 2676/12, powstałej z podziału dawnej działki nr 2676/10, odpowiada działka nr 2166
-   błędnie ustalono, iż działka nr 2166 stanowi własność Skarbu Państwa jako woda płynąca, gdyż „ część działki tej nieustannie, na podstawie AWZ oraz późniejszego AN, stanowi własność prywatną, a informacja o zajeciu jej przez wody Czarnego Potoku jest nieprawdziwa”.
Zatem, jak wynika z informacji zawartych w sprawozdaniu technicznym i z dokumentacji w operacie ( decyzja z 21 października 2008r. znak OS.IV.7439/9/08), opracowanie ma służyć zastąpieniu danych zawartych w operacie ewidencyjnym niezgodnych nie tylko ze stanem faktycznym, ale także ze stanem prawnym, z zachowaniem wymogów obowiązujących standardów technicznych. W związku z tym w kontekście treści zaskarżonej decyzji, przede wszystkim należy podkreślić, że operat techniczny nie zawiera dokumentu, na podstawie którego możliwe byłoby ustalenie, czyją własnością była dawna działka nr 2676/10. Jak wynika z kwestionowanego wykazu synchronizacyjnego, działka ta powstała z połączenia dawnych działek nr nr 2676/6,2905/1, które były objęte odpowiednio LWH 305 i kw KR1Y...
Zatem stan prawny działki nr 2166 jest niejednoznaczny, a stwierdzenia Wykonawcy prac odnośnie do tego stanu wzajemnie się wykluczają. Tym samym należy uznać, że uzasadnienie odmowy przyjęcia materiałów do zasobu wskazane w pkt.4 zaskarżonej decyzji jest zasadne.[/size]
« Ostatnia zmiana: 18 Marca 2015, 11:51 przez UlaZ »
Pozdrawiam, Ula

Offline joftek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 872
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 41.0.2231.0 Chrome 41.0.2231.0
Odp: WINGIK A WERYFIKACJA...
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Marca 2015, 18:56 »
Ula
abstrahując od konkretnej sprawy
to WINGiK nie dokonuje weryfikacji i nie ma takich uprawnień,
natomiast rozpatruje jako organ wyższej instancji odwołanie od decyzji i uwzględnia wszystkie za i przeciw jednej i drugiej strony.
Czy miałabyś coś przeciw gdyby WINGiK uchylił decyzję z innych powodów niż te które Ty wnosiłaś?
Albo inna sytuacja z życia,
znajomy pisze wniosek o pewną sprawę do zarządu dróg, dostaje decyzję odmowną, odwołuje się do sko. Decyzja zostaje uchylona, ale nie ze względu na zarzuty wnioskodawcy tylko sko stwierdza, że zarząd dróg błędnie wydał decyzję bo wnioskodawca nie był stroną .
Czy w tym przypadku organ miał tego faktu nie stwierdzić ?
pozdrawiam joftek

Offline Adam Wójcik

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2864
  • System:
  • Windows Vista/Server 2008 Windows Vista/Server 2008
  • Przeglądarka:
  • Firefox 36.0 Firefox 36.0
Odp: WINGIK A WERYFIKACJA...
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Marca 2015, 16:42 »
W mojej ocenie organ wyższej instancji (WINGiK) rozpatrując odwołanie w przedmiocie odmowy przyjęcia dokumentacji do zasobu, wydaną przez starostę, powinien zastosować jedną z dwóch możliwości:

1. utrzymać w mocy decyzję organu I instancji na podstawie art.138 ust.1 pkt 1kpa, albo
2. uchylić zaskarżoną decyzję i jednocześnie umorzyć postępowanie organu I instancji w całości, jak stanowi to art.138 ust.1 pkt 2 kpa.

Dlaczego?

1. WINGiK nie ma jakiegokolwiek uprawnienia do dokonywania weryfikacji dokumentacji przekazywanej do zasobu. Z tego też powodu rozpatrując wniesione odwołanie winien po prostu rozstrzygnąć: odmowa była zasadna, czy też niezasadna? Konsekwencją tego winno być zatem albo utrzymanie w mocy decyzji starosty, albo wrzucenie jej "do kosza".

2. Uchylenie decyzji wydanej przez starostę przez WINGiK-a, i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia jest w mojej ocenie wadliwe. Z tego powodu, że starosta już dokonał weryfikacji dokumentacji, na okoliczność czego sporządzony został "Protokół weryfikacji". WINGiK nie ma żadnej kompetencji ani do kwestionowania ustaleń protokołu, ani tym bardziej do "zlecania" przeprowadzania ponownej weryfikacji. WINGiK ma rozpatrzeć odwołanie od decyzji orzekającej o wydaniu odmowy przyjęcia dokumentacji do zasobu. I albo tę decyzję podtrzyma, albo winien ją "skasować", skutkiem czego operat winien być przez starostę włączony do zasobu. A nie żadne "ping - pongi", że niby organ I instacji miałby rzekomo dokonywać ponownej weryfikacji, a więc też i sporządzić kolejny protokół weryfikacji, a więc i wydać kolejną odmowę, a więc wykonawca po raz kolejny miałby ustosunkowywać się do wyników weryfikacji, a jak organ po raz drugi nie uwzględniłby stanowiska wykonawcy, to wydałby drugą decyzję orzekającą o odmowie przyjęcia dokumentacji do zasobu, a wówczas wykonawca miałby uprawnienie do złożenia odwołania, a WINGiK znowuż - jakby co - uchyliłby decyzję starosty i przekazał mu po raz kolejny sprawę do rozpatrzenia... Nie, nie, nie...

Pozdrawiam, Adam Wójcik.

Geodezja, w przeciwieństwie do matematyki, jest jednym wielkim błędem...

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Opera 12.17 Opera 12.17
Odp: WINGIK A WERYFIKACJA...
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Marca 2015, 17:05 »
Adamie, WINGiK utrzymał w mocy tą decyzję, przy czym dokonał ponownej weryfikacji i wytknął błędy, w mojej ocenie, całkiem wadliwie, które są powodem utrzymania decyzji w mocy, do których nie mam możliwości się odnieść... np. WINGiK uważa za wadę to, że „ do opracowania nie dołączono także kopii mapy ewidencyjnej”... albo coś takiego , co w moim przekonaniu jest „ absurdem nad absurdami” : , że wykaz zmian danych ewidencyjnych nie odpowiada treści określonej par.46 ust.3 pkt 6, a chodziło mu o to, że w tabelce nie powinno być, jak we wzorze zaproponowanym przez GGK -  po prawej stronie : STAN NOWY” tylko literalnie tak jak w przepisie „ STAN AKTUALNY”.  Przecież to jakaś katastrofa jest, albo ewidentna złośliwość WINGIK, bo mnie, z wiadomych powodów, nie lubi...:

A jak  się popatrzy, jakie "babole", do niczego nie podobne, są  sporządzane przez rodziny urzędników i przyjmowane w ciemno bez weryfikacji, to " nóż się w kieszeni otwiera"...

« Ostatnia zmiana: 19 Marca 2015, 17:13 przez UlaZ »
Pozdrawiam, Ula

Offline joftek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 872
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 41.0.2231.0 Chrome 41.0.2231.0
Odp: WINGIK A WERYFIKACJA...
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Marca 2015, 18:50 »
Adam
niby się z Tobą zgadzam
tylko wytłumacz mi co w przypadku art 156 KPA , czy nie zachodzi trzecia sytuacja?
ja wg Ciebie Wingik powinien postąpić w takiej sytuacji :
-zdajesz operat,
-weryfikacja negatywna
-Ty w ciągu 14 od otrzymania protokołu ponownie zdajesz operat, ale pisemnie się nie ustosunkowałeś do uwag( lub do części uwag) i ich nie poprawiłeś,
-starosta wydał decyzję o odmowie,
-wnosisz odwołanie do Wingik
i czy tu nie zajdzie trzecia opcja?
pozdrawiam joftek

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Opera 12.17 Opera 12.17
Odp: WINGIK A WERYFIKACJA...
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Marca 2015, 08:52 »
W tej sprawie, to powinien płonąć ze wstydu i starosta i WINGiK, bo to oni są odpowiedzialni  za konserwowanie ewidentnych nieprawidłowości, pilnowanie i ciągłe pogłębianie tego małopolskiego bałaganu. Tak rażące błędy, które wykazałam,  powinny dać do myślenia WINGiK-owi , ale ten zamiast dążyć do załatwienia spraw,  co do  których ponosi też odpowiedzialność, szuka na siłę błędów u geodety i nie pozwala na  prostowanie błędów starosty, i zamiast się cieszyć, że to właściciel chce ponieść koszty wynikające z niekompetencji urzędniczej...a nie składa- całkiem uzasadnionej – skargi z żądaniem sprostowania tych błędów, niezawinionych przez niego, na koszt urzędu, na siłę szuka argumentów, aby „ dokopać” geodecie.

WINGiK nie sprawuje swoich funkcji nadzorczych wobec starosty, a zamiast nadzorować tegoż starostę  w zakresie przestrzegania prawa, całą energię skupia na tym, jak „ dać w kość” geodecie, który ten bajzel obnaża...

Natomiast” luzik „mają „ geoportalowcy”, bo chyba takie samo( geoportalowe)   jest myślenie organu nadzorczego....Jeżeli organ nadzorczy nie odróżnia granicy od informacji o tej granicy, powierzchni działki od informacji dotyczącej tej powierzchni, jeżeli uważa że przez pomiar wyraźnej granicy geodeta tą granicę zmienia- to ja przepraszam...niczego już nie rozumiem...

Starosta:
-bezkarnie prowadzi ewidencję gruntów, gdzie działka nie jest działką w rozumieniu przepisów prawa, gdzie jednostka rejestrowa nie jest jednostką rejestrową w rozumieniu tychże przepisów ,
- bezkarnie przyjmuje  do zasobu makabrycznym babole wykonywane przez „ krewnym i znajomym królika”
-   bezkarnie uchyla się od prostowania oczywistych błędów
-   bezkarnie, całymi latami, prowadzi jakieś absurdalne postępowania w sprawie zmiany granic...

A WINGiK co robi?  Nawet palcem nie pogrozi, tylko prawie za każdym razem stwierdza mniej więcej tak : „ „KOCHANY STAROSTO NIC SIĘ NIE STAŁO, MÓJ TY NAJDROŻSZY MISIU-PYSIU, JA CIĘ  OCHRONIĘ PRZED TYMI DRANIAMI GEODETAMI, ŁAM SOBIE PRAWO DALEJ JAK TYLKO CHCESZ,  A JA JUŻ TYM  GEODETOM  POKAŻĘ GDZIE ICH MIEJSCE W SZEREGU „.. 

Tak, niestety, wygląda geodezja... gdzie tutaj miejsce na jakieś zaufanie  publiczne ?...Wygląda na to, że najbardziej się opłaca zlecić pod stołem w urzędzie i dać „ kasę” urzędnikowi, to ten urzędnik sprawę bez problemów, bez przejmowania się jakimiś przepisami, migiem  załatwi..., a że na przyszłość narobi problemów, to w tym momencie nie jest ważne...


Ale nas( geodetów) zrobiono tymi przepisami  na szaro...A na pewno  w Małopolsce, bo być może inni WINGiK -owie są bardziej rozsądni, obiektywni i mają większą wiedzę ....



« Ostatnia zmiana: 20 Marca 2015, 09:14 przez UlaZ »
Pozdrawiam, Ula

Offline Kunzite

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Jedna prosta idea
  • System:
  • Windows XP Windows XP
  • Przeglądarka:
  • Firefox 36.0 Firefox 36.0
Odp: WINGIK A WERYFIKACJA...
« Odpowiedź #6 dnia: 20 Marca 2015, 12:58 »
Moim zdaniem małopolski WINGiK jest ostoją bezstronności. W końcu na spotkaniu ze kierownikami ośrodków całkowicie bezstronnie wskazał jedną firmę, która powinna wygrywać przetargi na modernizacje