Witam, mam taki o to ciekawy przypadek:

Mam umowę z Urzędem Gminy na rozgraniczenie. Otrzymałem materiały z ODGiK- tj. operat z ustalenia granic w trybie aktualizacji EGiB, gdzie granica została ustalona na podstawie zgodnego oświadczenia stron (w protokole wszystkie strony złożyły podpis), a pomiar został wykonany zgodnie z obecnymi standardami wykonywania pomiarów.

Normalnie taki materiał stanowił by dla mnie podstawę do ustalenia granicy na podstawie zebranych dowodów, a co za tym idzie do wydania decyzji o rozgraniczeniu.

Ale... uzyskałem informację, że po wprowadzeniu operatu do PZGiK została wydana decyzja o aktualizacji EGiB przez starostę i strona odwołała się od tej decyzji. Doszło do sytuacji, że w tej sprawie toczy się postępowanie sądowe, a także została w sprawie tej roboty złożona skarga do WINGiK.

I teraz widzę dwa wyjścia:
1. Po ustaleniu z Urzędem Gminy czekać na zakończenie tamtych postępowań, bo na tym etapie takiego dowodu jakim jest ten operat zlekceważyć nie mogę. (ale podejrzewam, że po to strona wystąpiła o rozgraniczenie, bo tamta sprawa ciągnie się już około 2 lat)
2. Kontynuować rozgraniczenie w oparciu o dowody (czyli ten operat, który jednak został włączony do PZGiK), a strona niezadowolona po wydaniu decyzji za pewne żąda przekazania sprawy do sądu.

Będę wdzięczny za opinie, bo sprawa jest dość nietypowa, a może ktoś przerabiał podobną sytuację
Pozdrawiam

przed sądem administracyjnym?

Nie dopytałem, ale sądzę, że tak. Dzięki za opinie:)

Witam, nie mam tej decyzji. Taką informację uzyskałem w ODGiK jak się dowiedziałem, że jest jakiś problem. Ale podejrzewam, że nie decyzja wywołała spór tylko strona "się rozmyśliła" i szuka drogi, żeby się wycofać. A wydaje mi się, że nie było wniosku strony o wprowadzenie zmian EGiB, więc poszło decyzją, więc czemu niczym nie uprawnioną?

decyzja dotyczy zapewne aktualizacji EGiB
a podstawa PGiK art.24 ust 2b. pkt.2

strzelam w ciemno

2. Kontynuować rozgraniczenie w oparciu o dowody (czyli ten operat, który jednak został włączony do PZGiK), a strona niezadowolona po wydaniu decyzji za pewne żąda przekazania sprawy do sądu.

Zdecydowanie ta opcja. Operat jest w zasobie, pozytywnie zweryfikowany, więc jest dowodem. A to, ze toczy się jakieś bzdurne postępowanie w sparwie wprowadzenia zmian, to nie powinno mieć znaczenia przy ustalaniu granicy w rozgraniczeniu.

Myślę że istotna jest innformacja jakie jest to postępowanie sądowe.  Ale skoro masz postanowienie ... wszak na nie nie służy zażalenia.

A wydaje mi się, że nie było wniosku strony o wprowadzenie zmian EGiB, więc poszło decyzją, więc czemu niczym nie uprawnioną?

2a. Informacje zawarte w ewidencji gruntów i budynków podlegają aktualizacji:
1)  z urzędu, jeżeli zmiany tych informacji wynikają z:
a)  przepisów prawa,
b)  dokumentów, o których mowa w art. 23 ust. 1–4,
c)  materiałów zasobu,
d)  wykrycia błędnych informacji;

§ 46.  1. Dane zawarte w ewidencji podlegają aktualizacji z urzędu lub na wniosek osób, organów i jednostek
organizacyjnych, o których mowa w § 10 i 11.
2. Z urzędu wprowadza się zmiany wynikające z: 
  1)  prawomocnych orzeczeń sądowych, aktów notarialnych, ostatecznych decyzji administracyjnych, aktów
normatywnych,   
  2)  opracowań geodezyjnych i kartograficznych, przyjętych do państwowego zasobu geodezyjnego i
kartograficznego, zawierających wykazy zmian danych ewidencyjnych, 
  3)  dokumentacji architektoniczno–budowlanej gromadzonej i przechowywanej przez organy administracji
publicznej,   
  4)  ewidencji publicznych prowadzonych na podstawie innych przepisów.   

Normalnie taki materiał stanowił by dla mnie podstawę do ustalenia granicy na podstawie zebranych dowodów, a co za tym idzie do wydania decyzji o rozgraniczeniu.

Rozważ czy nie skorzystasz z $ 11.1 protokołu w związku z $10 rozp ... bo jak piszesz
"pomiar został wykonany zgodnie z obecnymi standardami wykonywania pomiarów".
Myślę że w momencie gdy dojdzie do czynności w terenie będziesz musiał się przygotować na oświadczenia stron w $15.

Właśnie czytając dalszą część tego artykułu mam wątpliwosci.   ...
Ja ani nie wskazywałem "zebranych dowodów" ani "na podstawie oświadczeń" odwołując sę do treści protokołu.