Witam Koleżanki i Kolegów.
Zima. Aura niesprzyjająca. Gleba zmarznięta na skałę. Okres taki sprzyja przyglądnięciu się asortymentowi robót. W ręce wpada mi nagle dokument rzeczoznawcy majątkowego z obliczeniem wartości służebności przesyłu.
Przeglądając mozolnie w internecie tę dziedzinę - stwierdziłem, że może to być dla geodety interesujący "kawałek chleba". Mając na razie ogólne, szerokie pojęcie na ten temat próbuję je uszczegółowić, skonkretyzować. Wychodząc od przykładowego wyroku sądowego w tej materii - zagadnienie to - jak zdążyłem się zorientować - sąd ustala na opiniach trzech biegłych
geodety, rzeczoznawcy majątkowego, oraz biegłego z dziedziny objętej przedmiotem służebności
elektroenergetycznej, gazowej itd. Wchodząc jednak w szczegóły rzecz się poniekąd komplikuje. Cóż, nie ma łatwego pieniądza w dzisiejszym świecie. To cokolwiek filozoficzne stwierdzenie daje jednak nadzieję, że przy "pewnym" wysiłku można by tę dziedzinę opanować. Kwestie powiedzmy prawne i techniczne tego zagadnienia omówił w jednym z magazynów "Geodeta" kol. Bogdan Grzechnik. Jak to jednak bywa z artykułami - treść ich to raczej opis idei. Aby tym się zająć fachowo, co oznacza doprowadzenie klienta do przewidzianej korzyści - potrzebne są narzędzia. Z grubsza mam wizję postępowania w przeprowadzeniu takiej służebności. Ale to jest wizja. Nauczony doświadczeniem w różnych dziedzinach prac geodezyjnych, efekt ich zasadza się na znajomości szczegółowości wykonywania poszczególnych czynności, ich chronologii oraz doświadczeniu.
Zwracam się zatem do tych wszystkich Was, którzy macie interesujące uwagi w tej dziedzinie (zniechęcające również) lub kontakty umożliwiające poszerzenie wiedzy w tym temacie. Po internetowym serfowaniu zorientowałem się jedynie, żę generalnie sprawami tymi zajmują się z reguły firmy prawnicze. Nasz zawód, w 80 - 90 % opiera się na zagadnieniach prawnych. Dowodem na to jest chociażby to forum. Ale i nasze codzienne, mozolne przedzieranie się przez prawne bagno.
Koleżanki i Koledzy ! Jeżeli meandry naszego zawodu zaprowadziły Was przed to zagadnienie służebności przesyłu od strony praktycznej, będę wdzięczny za wszelkie uwagi, kontakty, adresy czy publikacje. Na koniec dodam, że istnieje strona internetowa
sieci10 oferująca za każdorazową odpłatnością skorzystanie z programu tworzącego na podstawie indywidualnych danych raportów za takie służebności. Na bazie tego programu można wysnuć wniosek, że my geodeci możemy to zrobić zdecydowanie lepiej. Pzdrawiam - Mike.