Witam mam problem tego typu:
w listopadzie wszedłem w posiadanie działki gdzie w KW mam zapisane 3000m2 zgodnie z wypisem uzyskanym w starostwie.
w wypisie z rejestru gruntów na chwilę obecną jest także 3000m2
natomiast mierząc działkę po najbardziej aktualnych mapach w starostwie wychodzi 2670.
Wyszło mi to na jaw gdy wyciągałem dokumentację do wniosku o warunki zabudowy
projektant mierząc działkę by narzucić szkic domu stwierdził iż jest tu coś nie tak???
Idąc dalej chcę nadmienić iż mapa była aktualizowana gdy starostwo w okolicach lipca zleciło wyznaczenie owej granicy między moją działką a sąsiednią
Były właściciel z sąsiadką potwierdzili swoimi podpisami (w nieświadomości ) zgodność tego co wyznaczył na miejscu geodeta przysłany przez Starostwo w ich obecności a teraz wychodzą CUDA
Ja mam 3000 sąsiadka ma 3000 natomiast z wyrysu wynika iż ja mam 2735 a sąsiadka 3265
czyli ta różnica się pokrywa linia została przeniesiona natomiast w wypisach nic się nie zmieniło
CO ROBIĆ jest to dla mnie znaczące gdyż działka miała szerokość 15,9
a teraz ma 14,5
co znacznie ogranicza i tak ciężkie usytuowanie domu?.