Witam.
Być może nie rozumiem tak jak wy (pracujący na terenie Małopolski) poruszanej sprawy, ale postaram się odpowiedzieć tak, jak ja rozumiem obowiązujące prawo.
Zacznę może od tego co napisał Leszek. A napisał m.in. tak
A "winę" tu ponosi zapis rozporządzenia określający, że za podstawę wpisów w KW mogą stanowić inne dokumenty sporządzone na podstawie przepisów o ewidencji gruntów i budynków. Co niektórzy upraszczając przyjmują tak, że jeżeli ten "inny" dokument zawiera (również) dane z ewidencji... to spełnia warunki dodatkowe rozporządzenia.
Ja bym Lechu nie obwiniał tu rozporządzenia i zapisów w nim zawartych. Z tego powodu, że każdy dokument, który trafia do sądu wieczystoksięgowego i stanowi podstawę do wpisu, musi być potwierdzony przez starostę. Bo podstawą wpisów w dziale I jest EGiB. I nawet, jeśli jakiś wykaz sporządził niedouczony geodeta (odmienny od tego co jest w mapach i ewidencji), starosta nie powinien potwierdzić takiego dokumentu. Tak myślę.
A teraz postaram się odpowiedzieć na wątpliwość Uli.
Pytasz, czy w czasie postępowania rozgraniczeniowego "wypadałoby" sprostować te błędne oznaczenia. Ja sobie myślę, że może by i wypadało, skoro jest bałagan. Ale nie wydaje mi się, żeby w każdym przypadku (w czasie rozgraniczenia) był to obowiązek geodety. W końcu ktoś złożył wniosek o rozgraniczenie i podał w nim oznaczenia działek zgodnych z obowiązująca ewidencją. Wnioskodawca nie musi robić nic więcej. Organ natomiast na tej podstawie musi określić strony postępowania. I jakoś mi się wydaje, że ten sam organ pisząc decyzję w omawianej sprawie, wpisze do decyzji oznaczenia zgodne z wnioskiem i ewidencją. W tym konkretnym postępowaniu (moim zdaniem) nie mamy ani obowiązku ani specjalnego przyzwolenia na sporządzanie wykazów zmian danych ewidencyjnych lub synchronizacyjnych. Choć bywa tak nie we wszystkich przypadkach. Chcę więc oddzielić w tej dyskusji to, co możemy zrobić, żeby chcieć sprostować błędne oznaczenia od tego, kiedy musimy to zrobić.
Tak jak napisałem wcześniej uważam, że możemy sprostować błędy w oznaczeniach w postępowaniu rozgraniczeniowym i załączając jakiś wykaz (dla potrzeb postępowania administracyjnego) sprostować te błędy. Na podstawie takiego wykazu jako załącznika do decyzji, można moim zdaniem spokojnie opisać w niej inne oznaczenia niż były we wniosku. Ale nie sądzę, żeby ktoś mógł nas (geodetów) do tego zmusić, bo rozgraniczenie z definicji służy innym celom niż aktualizacja EGiB w odniesieniu do oznaczeń.
Zupełnie inną sytuacją jest konieczność sporządzania "synchronizacji" w możliwych sytuacjach przy rozgraniczeniach, jeśli jest taka niezgodność jak opisałaś. Ale to nie jest tematem Twojego pytania, więc odpuszczam sobie
pozdrawiam
Jarek