Kontakt

Polskie Towarzystwo Geodezyjne
Prezes Zarządu PTG:
Dorota PAWŁOWSKA-BASZAK
Adres do korespondencji:
ul. Władysława Łokietka 18
59-220  LEGNICA


Zarząd PTG:
E-mail: zarzad@ptg-org.pl

Komisja Rewizyjna PTG:
E-mail: komisja.rewizyjna@ptg-org.pl

Sąd Koleżeński PTG:
E-mail: sad.kolezenski@ptg-org.pl


NIP: 637-215-37-14
REGON: 121032220
KRS: 0000333653

Numer konta:
mBank
74 1140 2004 0000 310279 379255

Członkostwo w PTG

Instytucje geodezyjne







Autor: UlaZ Wątek: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......  (Przeczytany 7236 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« dnia: 7 Marca 2012, 12:26 »
Witam.

Mam taki problem. Mam zrobić projekt rozgraniczenia do ustalenie linii brzegowej. Sprawa jest trochę kontrowersyjna , bo ustalenie linii brzegowej jest elementem postępowania sądowego o zasiedzenie i sąd nakazał wykonanie takiego projektu. Jest spór pomiędzy moim Zleceniodawcą a RZGW.
Analizuję przepisy prawa wodnego i doszłam do wniosku, że z przepisów tych nie wynika, żebym musiała zawiadamiać o czynnościach na gruncie kogokolwiek. To starosta prowadząc postępowanie wszystkich zawiadomi. Z dotychczasowego doswiadczenia z RZGW wiem , że chcą aby ich zawiadamiać i spisywać z czynnosci  na gruncie protokoły.  Jak Wy w podobnych sytuacjach postępujecie ?


Pozdrawiam, Ula
Pozdrawiam, Ula

Offline oskar wilde

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 108
Re: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« Odpowiedź #1 dnia: 11 Marca 2012, 08:29 »
UlaZ jak płatnik wymaga to trzeba mu umożliwić.
prawo wodne
art 15
12. Jeżeli ustalenie linii brzegu następuje w związku z trwałym zajęciem przez
wody płynące lub wody morskie, w sposób naturalny, gruntu niestanowiące-
go własności właściciela wody, koszty projektu, o którym mowa w ust. 3, po-
nosi właściciel wody.
Z protokołami to jeszcze nie czas. Moim zdaniem dopiero po decyzji o ustaleniu linii brzegowej.

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
Re: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« Odpowiedź #2 dnia: 11 Marca 2012, 09:31 »
Witam!

Mam taki przypadek, że płaci osoba fizyczna, ponieważ rzeka jest na tym odcinku  uregulowana i nie nastąpiło zajęcie z mocy prawa. Chodzi o sprawę zasiedzenia gruntu nad rzeką. Działka ewidencyjna rzeczna jest bardzo szeroka i w jej skład wchodzą grunty używane od pokoleń przez osoby fizyczne. SN uchylił postanowienie Sądu Okręgowego odmawiające zasiedzenia tego gruntu i stwierdził, że można grunt zasiedzeć, ale poza linią brzegu, którą powinien ustalić starosta. RZGW będzie miał swoją propozycję co do linii brzegu a mój klient swoją. Kontrowersyjna jest sprawa, co należy rozumieć przez krawędzie budowli regulacyjnej i jak  powinna przebiegać linia te krawędzie łącząca.
Spróbuję załączyć skan, może będzię łatwiej wytłumaczyć  w czym problem.
Pozdrawiam, Ula

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
Re: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Marca 2012, 09:44 »
Witam raz jeszcze. Otóż mój klient ma ogrodzoną działkę ( kolor żółty ). Budowla regulacyjna to stopnie betonowe widoczne na zewnątrz, które są umocnione paskami z kamieni ( przysypanymi ) na załączonej mapie zaznaczone linią przerywanymi ( odcinki 17-21 i 26-13). RZGW domaga się , aby linia brzegowa biegła tak ,jak zaznoczono na mapie linią przerywaną, bo tak rozumie  "linię łączącą zewnętrzne krawędzie budowli regulacyjnej". Mój klient i jego adwokat nie zgadzają się z takim przebiegiem.
Jak według Was powinna przebiegać linia brzegu i czy pkt-y 17,22,26, nie są punktami, które łączą zewnętrzne krawędzie budowli regulacyjnej. Zastawiam się też, czy te podziemne kamienie to też element budowli ?

Jakie jest Wasze zdanie ? Którędy powinna przebiegać linia brzegu?

Pozdrawiam, Ula
Pozdrawiam, Ula

Offline oskar wilde

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 108
Re: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Marca 2012, 10:43 »
UlaZ
1) czy te dwa stopnie stanowią jedną budowlę czy to dwie różne nie powiązane ze sobą.
 Bo przy takim podejściu jakby połączyć dwie śluzy które są od siebie oddalone o 15 km i leżą na łuku rzeki to linia brzegowa będzie zawierać klika obrębów w całości.
2) jak stare są te budowle- może są jakieś pozwolenia wodno-prawne i opisują jakieś warunki. A może czegoś nie dopatrzono.
3) Moim zdaniem linia biegnie  17-21-23 następnie  linią wyraźnego brzegu do punktu 26-14p-13 - ale to moje zdanie

Offline Adam Wójcik

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2864
Re: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« Odpowiedź #5 dnia: 11 Marca 2012, 10:59 »
Moim zdaniem należałoby w tej sprawie całkowicie odrębnie podejść do dwóch kwestii:

1. ustalenia granic nieruchomości, które faktycznie użytkowane były przez Zleceniodawcę, a więc po upływie okresu do zasiedzenia z mocy prawa nabył własność w tych granicach, od

2. linii brzegowej, która z mocy prawa rozdziela wodę od gruntu.

Wydaje się, że starosta ustali linię brzegu zgodnie z opinią RZGW. Tyle tylko, że to nie powinno przesądzać o prawie Zleceniodawcy do odszkodowania za ten zabrany grunt. Pewnie zależeć to będzie kiedy wykonano te budowle regulacyjne itd. Innymi słowy ustalenie linii brzegu jest swego rodzaju wywłaszczeniem, a więc winno przysługiwać za to odszkodowanie dotychczasowemu właścicielowi. Uważam, że ustalenie linii brzegu będzie należało do specjalistów, a nie do Zleceniodawcy, który raczej winien skoncentrować się na udowodnieniu, że to JEGO nieruchomość, właśnie na skutek ustalenia tej linii, podlega podziałowi. Albo niech występuje o przejęcie całości tej działki, bo to co pozostaje to chyba nie nadaje się do sensownego zagospodarowania.

Pozdrawiam, Adam Wójcik.
Geodezja, w przeciwieństwie do matematyki, jest jednym wielkim błędem...

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
Re: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Marca 2012, 11:23 »
Witam.

Tomku_67 jest to jedna budowla regulacyjna z lat 80-tych. Oprócz tych stopni jest jeszcze umocniony betonami brzeg, z tym , że część tych umocnień już porwała woda .  Uważam podobnie jak Ty, z tym, że mój zleceniodawca nie chce się pozbywać tego trójkąta.

Adamie, to nie jest tak. Działka w całości wpisana została jako własność SP i mój Zleceniodawca, nie chce żadnego odszkodowania tylko tą działkę( 6288/4) chce zasiedzieć, bo chce tam coś budować ( jest to teren budowlany) . Wystąpił o zasiedzenie całości i sprawa przechodziła przez kolejne sądy. Wyrok SN w tej sprawie umieściłam w wątku " linia brzegu vel prawo wodne " ( przedostatni post). Przeczytaj Adamie i powiedz , co o tym myślisz. Jest to ciekawy wyrok, na temat tego wyroku pisała prasa i nawet znalazłam w internecie jakieś opracowanie na temat linii brzegu w postępowaniach administracyjnych, gdzie autor powołuje się na ten właśnie wyrok .
 A jak ustali linię brzegu starosta to jeszcze nie wiadomo. Są jeszcze środki odwoławcze od decyzji ustalającej linię brzegu ( co pewnie w tym przypadku będzie niewykluczone ). Zastanawiam się nadal , jak to zrobić  ( co zrobić z działkami, jak to porozliczać, bo to trochę skomplikowane jest ) i liczę na Waszą pomoc.


Pozdrawiam
Pozdrawiam, Ula

Offline Adam Wójcik

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2864
Re: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« Odpowiedź #7 dnia: 11 Marca 2012, 14:12 »
W moim przekonaniu ustalenie linii brzegowej przes starostę jest rzeczą wtórną. Jakby ta linia nie ozstała ustalona (o ile nie będzie się pokrywała z granicą nieruchomości, a nie będzie się pokrywała) to działanie to będzie się wiązało z utratą czyjejś własności na rzecz właściciela wody. Zatem ta część nieruchomości, którą starosta uzna że jest zajęta pod "wodę", z mocy prawa przejdzie na własność właściciela wody. Pytanie jedynie brzmi: kto utraci tę własność (tę część nieruchomości)?

Faktem jest, że istotną sprawą jest w jakich granicach ta utrata własności nastąpi. Oczywiście będzie to bezpośredni skutek takiego, a nie innego ustalenia linii brzegowej. W mojej ocenie błedne jest twierdzenie, co do zasady, że Twój Zleceniodawca - w drodze zasiedzenia - może nabyć własność wyłącznie tej części gruntu, którego granice nie będą przekraczały tej obecnie ustalonej linii brzegowej.

Pozdrawiam, Adam Wójcik.
Geodezja, w przeciwieństwie do matematyki, jest jednym wielkim błędem...

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
Re: LINIA BRZEGU A ZAWIADOMIENIA......
« Odpowiedź #8 dnia: 11 Marca 2012, 14:49 »
Witam!

Adamie cały ten obszar , zarówno działka 6288/4 jak i działka 6288/6 są wpisane w jednej kw. jako własność Skarbu Państwa w zarządzie RZGW, na podstawie decyzji starosty z 2002r. o oddaniu tych gruntów w trwały zarząd. W zarząd oddano grunty bez ustalania linii brzegowej, na podstawie wpisów w rejestrze gruntów.Nie wzięto pod uwagę faktu, ze tereny nadrzeczne były od pokoleń używane  przez osoby fizyczne. Sytuacja jest trochę dziwaczna, bo część ludzi jakieś kawałki zasiedziała, część podpisała umowy dzierżawy z RZGW, które im wciskano prawie na siłę, a od jakiegoś czasu RZGW odwołuje się od decyzji o zasiedzeniu.
Utraci własność SP.

W moim przekonaniu ten wyrok sądu jest trochę dziwny, bo linia brzegowa będzie biegła wewnątrz działki ewidencyjnej  i nie będzie linią, która rozdziela własności . Sąd orzekł , że nie można zasiedzieć gruntów w granicach linii brzegowej. Wydaje mi się, że błąd popełnił starosta oddając w trwały zarząd RZGW grunty , bez wcześniejszego ustalenia linii brzegowej. Jako ciekawostkę powiem, że na początku lat 90-tych całkiem spory obszar terenu nadrzecznego ( podobnego jak ten) skomunalizowano na wniosek gminy. Więc gdzie tu jakaś logika ?

Polityka RZGW  jest taka, że chcą tereny nadrzeczne wydzierżawiać dotychczasowym użytkownikom i pobierać z tego tytułu opłaty.




Pozdrawiam
Pozdrawiam, Ula