Witaj Bartan.
No cóż ja Ci mogę na to odpowiedzieć? Przecież ręce opadają...
1. Zarządzenie NIE JEST źródłem prawa. Jest to akt normatywny, który podobnie jak wytyczne, obowiązuje wewnątrz danej komórki organizacyjnej, a nigdy na zewnątrz. Tak więc Starosta nie może narzucać jakichkolwiek obowiązków dla osób trzecich (wykonawców).
2. Wymienione w "Zarządzeniu" podstawy prawne z ustawy PGiK i rozporządzenia w sprawie opłat nie dają staroście upoważnienia do regulowania omawianej przez nas kwestii. Zarządzenie w tej części jest zatem sprzeczne z art.6 kpa, który stanowi że organ administracji może działać na postawie jednoznacznej podstawy prawnej. Tu tej podstawy ewidentnie statosta nie ma.
3. Wykonawca pracy geodezyjnej wnioskuje o przyjęcie dokumentacji do zasobu, wyszczególniając jakie dokumenty i materiały zamieszczone są w sporządzonym operacie technicznym. A starosta ma obowiązek dokonania kontroli i albo przyjąć tę dokumentację do zasobu albo odmówić przyjęcia jeżeli zawierają nazwijmy to - nieprawidłowości. Niech zatem w protokole kontroli napisze, że wykonawca nie przedłożył licencji... Nie wyobrażam sobie bowiem sytuacji, że najpierw materiały do zasobu zostają przyjęte, a później następuje stwierdzenie, że coś jest "nie halo"... Moje rozumowanie tutaj jest takie: skoro stosowny plik został do operatu załączony, a operat został następnie do zasobu przyjęty, to twierdzenie że nie spełnia on kryteriów i nie może być podstawą do zastosowania odpowiedniego współczynnika jest całkowicie niepoważny...
Pozdrawiam, Adam Wójcik.