Odnośnie więc przykładu, który obecnie podałaś przyznać muszę, że nic z tego nie rozumiem.
Czy Ty nie popełniasz aby jakiegoś błędu?
Czy jesteś na 100% pewna, że zakreślony na żółto stan to faktycznie "stan hipoteczny" do jakiego nawiązywał ten wykaz?
Czy ta żółta parcela nie wchłonęła przypadkiem w "międzyczasie" wielu innych sąsiednich parcel, co nie znalazło odzwierciedlenia na tym akurat arkuszu mapy katastralnej?
Czy ta mapa z żółtym to jest jakiś załącznik do przedmiotowego wykazu?
Brakuje mi natomiast jakiegoś obrazu z tego powołanego w wykazie operatu uwłaszczeniowego. A tam, wynika z opisu dużo się działo, bo i pgr.cz.13463 to już jakby całkiem nie to samo co żółta 13643.
No i na wykazie widzę, że w KW też widnieje rzekomo "pgr.cz.13463", Ty natomiast pokazujesz na żółto mapę z całą "13463", jest więc jakowaś niezgodność.
Kolego Józefie.
Sprawdziłam dokładnie. Ta mapa na żółto na pewno przedstawia to, co było w poprzednich księgach wieczystych. Część pgr wzięła się stąd, że w latach 90-tych i późniejszych z części pgr 13463 " utworzono" inne działki z licznikiem 13463 i sprostowano oznaczenie pgr. 13463 na " cz pgr 13463. Teraz " wyczerpano " pozostałą część " tworząc to, co pomalowałam na różowo.
Józefie w tej samej księdze, w której są te wszystkie różowe, oprócz dwóch (13463/26 i 13463/15 ), które odłączono zakładając kw dla AWZ 419/333/77, nadal są pgr.13467, 13468, 13469,13478, 13472, 13474, 13476, 13477, 13478, 13485, 13487, 13489 i wiele innych całych parcel lub części parcel.
Co do mapy ewidencyjnej założonej na przełomie lat 70-80 tych, która przedstawia działki objęte AWZ, a która później została odnowiona, to jest to - ta mapa z kolorem różowym. Przy uwłaszczeniach nic się nie dzieliło, ani niczego nie" wchłaniało", nie ma na nic takiego żadnej dokumentacji. Powstały całkiem nowe działki o nowych kształtach, nowych powierzchniach i nowych oznaczeniach.
Aha... i jeszcze jedno powierzchnia nieruchomości, według tej księgi wieczystej, w której jest ten " bigos" to " 0,00" ha.
Ten przykład wyraźnie pokazuje sposób " tworzenia" działek przez sąd wieczystoksiegowy, czyli to co opisywane było już wiele razy....
Józefie, nie zgadzam się, że należy być " ciszej nad tą trumną". Najwyższy czas skończyć z tymi absurdami "tworzenia" działek...
Pozdrawiam, Ula