Kontakt

Polskie Towarzystwo Geodezyjne
Prezes Zarządu PTG:
Dorota PAWŁOWSKA-BASZAK
Adres do korespondencji:
ul. Władysława Łokietka 18
59-220  LEGNICA


Zarząd PTG:
E-mail: zarzad@ptg-org.pl

Komisja Rewizyjna PTG:
E-mail: komisja.rewizyjna@ptg-org.pl

Sąd Koleżeński PTG:
E-mail: sad.kolezenski@ptg-org.pl


NIP: 637-215-37-14
REGON: 121032220
KRS: 0000333653

Numer konta:
mBank
74 1140 2004 0000 310279 379255

Członkostwo w PTG

Instytucje geodezyjne







Autor: Gość Wątek: GeoChała - mapa do celów projektowych  (Przeczytany 11601 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Krzysztof_

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 425
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 10 Windows 10
  • Przeglądarka:
  • Edge 13.10586 Edge 13.10586
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Października 2016, 10:00 »
tak to wiem
chodziło mi o to że nie wiążą bezpośrednio MDCP z MZ...roz. o standardach
---
Pozdrawiam
Krzysztof

Offline ecia

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Kobieta
  • Jedna prosta idea
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 53.0.2785.143 Chrome 53.0.2785.143
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #16 dnia: 11 Października 2016, 13:54 »
Skoro budynki są na sąsiednich nieruchomościach to trzeba je zburzyć :) i po problemie :). Granic z EGiB ruszać nam niby nie wolno a jednak wolno u mnie takie ewidentne "przesunięcia" zdroworozsądkowo są korygowane przez starostę - Panią w mapie numerycznej. Nie raz i nie dwa miałam podobną sytuację gdzie po analizie wychodziło co wychodziło udawałam się do starostwa pokazywałam problem i dało się zrobić jakieś lokalne poprawienie (wpasowanie) tego co jest w bazie i wydanie mi bazy na nowo już nieco lepszej ale też nie idealnej ale przynajmniej sporów nie generowało. Jak jest dobra wola to się da a tak najprościej to wszystko roz....

Offline joftek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 872
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 10 Windows 10
  • Przeglądarka:
  • Chrome 41.0.2231.0 Chrome 41.0.2231.0
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #17 dnia: 11 Października 2016, 19:37 »
Kol. pasiasia, tam można było pomierzyć i być może nawet zostało pomierzone setki znaków, miedz, ogrodzeń i innych śladów granicznych, mogących służyć za podstawę do możliwie najlepszej kalibracji i transformacji mapy ewidencyjnej.
Patrząc na tę mapę nie trzeba geodety żeby zauważyć, że z granicami coś jest nie tak.
I ten geodeta musiał to zauważyć aż nadto dobrze, pracowicie przehaczając wszystkie najdrobniejsze nawet poodcinane części budynków i ogrodzeń. I nic go to nie zainteresowało? Tak sobie lekką ręką przehacza dziesiątki budynków i ogrodzeń tworząc w ten sposób ewidentnie fałszywy obraz stanu prawnego?
Już pal go sześć, jakie tam standardy trzyma ta dawna mapa katastralna (choć wiem, że wcale nie najgorsze), już mniejsza o to, że ze skali 1:5000 zrobiono 1:1000, ale wystarczyło co najmniej postarać się o prawidłowe nałożenie tej dawnej mapy na aktualną sytuację w oparciu o całą masę istniejących i widocznych punktów wspólnych.
I w tym właśnie tkwi generalny błąd w sztuce.
[/color]
Kol. KAPTS, proszę przeczytać bardziej uważnie mój pierwszy tekst.
Zapewne nie skonstatował kolega, że akurat też jestem geodetą i jakieś tam pojęcie o sprawie mam.
Swoją własnością interesowałem się i owszem, nie widziałem jednak wcześniej żadnego powodu do niepokoju.
Żadne rozbieżności nie były widoczne, puki nie powstała ta mdcp.
Mapa ewidencyjna funkcjonowała jako jednostkowa mapa obrębowa, w swojej treści zawierała wyłącznie granice działek i nic więcej.
Żadnego ogrodzenia nie budowałem, ono stoi tam od ca. 40-50 lat, budynek gospodarczy od ca. 60 lat, a bud. mieszkalny od 90 lat.


bzdura
jak granice nie pasują po kilka metrów to wina geodety,
a jak wpasuje i będzie to metr czy półtora metra to będzie ok, to będzie właściwy przebieg zasięgu władania TAK?
Smiem twierdzić, że wszyscy od projektanta poprzez geodetę ( obsługa budowy) do wykonawcy robót budowlanych będą bardziej ostożni w przypadku takiej mapy z widocznymi błędami, niż gdy to są małe na pierwszy rzut oka niewidoczne.
Skoro budynki są na sąsiednich nieruchomościach to trzeba je zburzyć :) i po problemie :). Granic z EGiB ruszać nam niby nie wolno a jednak wolno u mnie takie ewidentne "przesunięcia" zdroworozsądkowo są korygowane przez starostę - Panią w mapie numerycznej. Nie raz i nie dwa miałam podobną sytuację gdzie po analizie wychodziło co wychodziło udawałam się do starostwa pokazywałam problem i dało się zrobić jakieś lokalne poprawienie (wpasowanie) tego co jest w bazie i wydanie mi bazy na nowo już nieco lepszej ale też nie idealnej ale przynajmniej sporów nie generowało. Jak jest dobra wola to się da a tak najprościej to wszystko roz....
patrz wyżej
a można spytać w jakim trybie te zmiany?

W tym wszystkim najgorsze jest to, że gdy wyniknie problem ( sieć na działkach na które nie było pozwolenia - tyczenie ze współrzędnych) to winny jest geodeta który opracował mdcp.
pozdrawiam joftek

Offline ecia

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Kobieta
  • Jedna prosta idea
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 53.0.2785.143 Chrome 53.0.2785.143
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #18 dnia: 11 Października 2016, 21:27 »
czynności materialno techniczne no i oczywiście opis na mapie że granice nie spełniają standardów ..... ale nie ma sporu .... a i czasem trzeba przywrócić stan z map  skali 1:2880 gdzie jest dostęp do srogi publicznej a przy wektoryzacjii  się komuś "kreski" zlały i droga 3m przestała istnieć. Nie ma co generalizować EGiB to często bubel mimo że po modernizacji. Uważam, że leprze korygowanie ewidentnych błędów niż iście w zaparte i kłócenie ludzi chyba że joftku masz ochotę im prawników podsyłać.

Offline Krzysztof_

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 425
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 10 Windows 10
  • Przeglądarka:
  • Edge 14.14393 Edge 14.14393
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #19 dnia: 11 Października 2016, 23:33 »
Smiem twierdzić, że wszyscy od projektanta poprzez geodetę ( obsługa budowy) do wykonawcy robót budowlanych będą bardziej ostożni w przypadku takiej mapy z widocznymi błędami, niż gdy to są małe na pierwszy rzut oka niewidoczne.
można byłoby pójść dalej i wyciąć z mapy wszystkie granice (zostawić numery działek), wtedy ostrożność będzie większa ;)
i tak nic nie dają......

RoBoCIK połączył wiadomości: 11 Października 2016, 23:53
Nie należało na siłę wektoryzować map ewidencyjnych, nadawać współrzędnych i wrzucać tego do baz EGiB. Nic by się nie stało jakby starostowie nie mieli pokrycia mapą ewidencyjną generowaną z bazy. Agencja mogła te śmieci powrzucać do swoich baz związanych z dopłatami, a tak pomieszano dane z pomiarów oraz dane księżycowe. Ludzie przestawiają teraz kilkudziesięcioletnie płoty aby dopasować się do geoportalu. :o
« Ostatnia zmiana: 11 Października 2016, 23:53 przez krasypl »
---
Pozdrawiam
Krzysztof

Offline KAPTS

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Jedna prosta idea
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Firefox 47.0 Firefox 47.0
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #20 dnia: 12 Października 2016, 08:39 »
można byłoby pójść dalej i wyciąć z mapy wszystkie granice (zostawić numery działek), wtedy ostrożność będzie większa ;)
i tak nic nie dają......
a jednak dają, oto przykład z moich stron ortofotoobrazek po lewej z 2009 a po prawej z 2015.

Co poniektórzy z was ustalili by granicę po ogrodzeniach, jakby dzisiaj pojechali w teren i nie widzieli tych zdjęć. A tu ewidentnie widać nieuczciwość, ale nie geodety tylko ludzi. I nie błąd w mapie tylko zwykłą pazerność.

jm

  • Gość
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Października 2016, 17:59 »
Co poniektórzy z was ustalili by granicę po ogrodzeniach, jakby dzisiaj pojechali w teren i nie widzieli tych zdjęć. A tu ewidentnie widać nieuczciwość, ale nie geodety tylko ludzi. I nie błąd w mapie tylko zwykłą pazerność.
Kol. KAPTS, doprawdy trudno mi zrozumieć co chcesz, w ten sposób przedstawiając sprawę, udowodnić i zasugerować odnośnie tematu wątku?
Rozumiem, że niby przedstawiona mapa jest cacy, tylko ludzie pazerni?
Skąd w ogóle mógł Ci przyjść do głowy taki pomysł odnośnie tych "poniektórych", mogących rzekomo tak ustalać granicę jak to sugerujesz???
To ja w takim razie byłbym skłonny zaryzykować twierdzenie odwrotne, że Ty z kolei zaliczasz się do takich innych "poniektórych", którzy jak to coraz częściej ma miejsce, wskazują granice działek opierając się wyłącznie na współrzędnych skopiowanych z geoportalu?
Dziękuję więc za wcześniejszą poradę, abym w trosce o swoją własność zlecił ustalenie granic, bo gdyby tak padło przypadkiem na Ciebie to dopiero miał bym się z pyszna.
 
Czym innym są fotografie, jakiekolwiek, a czym innym fałszywie wkreślony na tych fotografiach przebieg granic, na dodatek oficjalnie potwierdzony jakimiś współrzędnymi z sufitu ujawnionymi w urzędowej bazie danych.
W przedstawionym przeze mnie przypadku w mapie ewidencyjnej, puki funkcjonowała ona w dawnej postaci, wszystko było w porządku.
Błędów narobiono dopiero ostatnio, cichaczem, ni z gruszki ni z pietruszki, przy wsparciu, udziale i współpracy geodetów-decydentów-polityków z informatykami, stworzono całkiem nowy fałszywy obraz.
I na dodatek, teraz ten obraz stał się  nieomal "święty", aby cokolwiek w nim zmienić rzucane są wszelkie możliwe kłody pod nogi, a najlepiej było by, gdyby własnym kosztem i staraniem naprawili go geodeci wykonawcy wespół z właścicielami nieruchomości.
Żałosne tylko jest to, że takie przekonanie, że te kosztujące miliony "euro-informatyczno-demokratyczne chałowe modernizacje" znajdują jeszcze nadal zwolenników, a nawet obrońców.

Offline joftek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 872
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 10 Windows 10
  • Przeglądarka:
  • Chrome 41.0.2231.0 Chrome 41.0.2231.0
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #22 dnia: 12 Października 2016, 20:30 »
 krasypl
tak, tak oczywiście,
można byłoby pójść dalej i wyciąć z mapy wszystkie granice (zostawić numery działek), wtedy ostrożność będzie większa ;)
i tak nic nie dają......
szanuje Twoje zdanie , szkoda że sobie kpisz z tematu bo ja mówię poważnie,
podejrzewam Twoje małe doświadczenie , ale z czasem zrozumież to co napisałem, żebyś wtedy miał uśmiech na twarzy  :D

ecia
czynności materialno techniczne no i oczywiście opis na mapie że granice nie spełniają standardów
zmieniasz przebieg granic, powierzchnie działki Ty na swoim opracowaniu starosta w operacie ewidencyjnym i to są czynności materiałowo techniczne bez powiadomiania właścicieli, stron?
W dalszym ciągu nie spełniają standardów i uważasz że tak się powinno robić?


jm
tak były mapy ewidencyjne 1000,2000,5000 i wszyscy wiedzieli jaka jest ich wartość kartometryczna, że służą jako grafika  granic , a nie jako dokument do ustaleń  przebiegu granic.
prawodawca wymyślił sobie cyfryzację i już na wstępie założył sobie błędy 3m, życie wprowadziło błędy nawet kilkunastometrowe.
Mleko się rozlało
To uważasz za stosowne, żeby chałupniczo naprawiać i co bardzo złego zastąpić złym.
Co wg Ciebie miał z granicami zrobić ten geodeta? bo raz jesteś oburzony na niego , a innym razem piszesz słusznie

I na dodatek, teraz ten obraz stał się  nieomal "święty", aby cokolwiek w nim zmienić rzucane są wszelkie możliwe kłody pod nogi, a najlepiej było by, gdyby własnym kosztem i staraniem naprawili go geodeci wykonawcy wespół z właścicielami nieruchomości.
I chyba w błędzie jesteś twierdząc, że ktoś tu broni
Żałosne tylko jest to, że takie przekonanie, że te kosztujące miliony "euro-informatyczno-demokratyczne chałowe modernizacje" znajdują jeszcze nadal zwolenników, a nawet obrońców
Jak toś tu czegoś broni to tego żeby jenego g....a nie zastępować następnym g....em , prowizorką na potrzeby kawałka mapki bo ładniej wygląda
« Ostatnia zmiana: 12 Października 2016, 20:35 przez joftek »
pozdrawiam joftek

Offline Krzysztof_

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 425
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 10 Windows 10
  • Przeglądarka:
  • Edge 14.14393 Edge 14.14393
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #23 dnia: 13 Października 2016, 00:56 »
trochę zażartowałem sobie, ale tak jeszcze z 8-10 lat tem widywałem MDCP wykonane na kopiach map syt.-wys. gdzie było trochę sytuacji, jakieś budynki, ogrodzenia zamiast granic oraz numery działek
to niektórym wystarczało do budowy wodociągów, kabli czy kanalizy, trzymali się po prostu krawędzi asfaltu czy bruku i w pasie drogowym z reguły mieścili się..
przynajmniej nie wywoływały sporów granicznych, kłótni sąsiedzkich, przestawiania płotów aby dopasować się do geoportali..
dziś projektanci potrzebują granic, jakie by one nie były, nie ważne co tam wpiszesz pod metryką, że są z pomiaru, digitalizacji, księżyca(kto to czyta po za geodetą) byle była granica-kreska od której mogą podać wymiar
« Ostatnia zmiana: 13 Października 2016, 08:10 przez krasypl »
---
Pozdrawiam
Krzysztof

Offline ecia

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Kobieta
  • Jedna prosta idea
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 53.0.2785.143 Chrome 53.0.2785.143
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #24 dnia: 13 Października 2016, 07:03 »
zmieniasz przebieg granic, powierzchnie działki Ty na swoim opracowaniu starosta w operacie ewidencyjnym i to są czynności materiałowo techniczne bez powiadomiania właścicieli, stron?

ale granice i powierzchnia jest w terenie a nie na mapie. Bronisz tych map jak nie wiem co. A czy starosta "przerysowując" 1:2880 zawiadamiał strony?? A czy ludziom droga w terenie zniknęła?? A jakie są teraz błędy w powierzchniach ..... spore. Robimy sami z siebie durniów pokazując stronom takie opracowania.

RoBoCIK połączył wiadomości: 13 Października 2016, 07:09
Pamiętam czasy robiąc mapę numeryczną, że sama skanowałam ewidencje i ja nanosiłam na zasadniczą i robiłam mapę do celów projektowych ale wtedy nie było bazy a mapa szmata w 1:2880 i zasadnicza w formie pierworysu i matrycy. Kilka lat temu stworzyli te niby bazy i stały się one święte uważasz, że to dobrze? Uważasz, że przeciętny Kowalski coś wie o EGiB BTOD GESUT itp??on wie, że ma płot od 100 lat i to jest jego granica.
« Ostatnia zmiana: 13 Października 2016, 07:09 przez ecia »

Offline pandrzej

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 621
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 10 Windows 10
  • Przeglądarka:
  • Chrome 53.0.2785.143 Chrome 53.0.2785.143
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #25 dnia: 13 Października 2016, 08:13 »
A może problemem na te wszystkie problemy jest wprowadzenie innych symboli granic wziętych z powietrza i innych dla rzeczywistych granic, które na mapie znalazły się w jedyny prawilny sposób?

Offline joftek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 872
  • Płeć: Mężczyzna
  • System:
  • Windows 10 Windows 10
  • Przeglądarka:
  • Chrome 41.0.2231.0 Chrome 41.0.2231.0
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #26 dnia: 13 Października 2016, 19:28 »
ecia
bardzo się mylisz pisząc
 Bronisz tych map jak nie wiem co
wprost przeciwniw, ale uważam, że geodeta w takich opracowaniach ma pokazać stan wykazany w egib, a nie dowolnie go kształtować, Ty będziesz poprawiać , następny po Tobie znowu coś poprawi.
Są procedury kiedy to można robić, organa za to odpowiedzialne, a nie co geodeta to zmiana bo wg niego będzie lepiej.
Czy Ty i ludzie w tych ośrodkach po takich zmianach nie boicie się , że ktoś Was pozwie do sądu?
Czy właściciel działki nie może kupic wyrysu , a Wy za dzień, dwa zmieniacie mu granice bez jego wiedzy?
Dla mnie to jest samosąd.
Czy jak na ograniczeniu 40km/h jedziesz 70 i policja Cię złapie to starasz się im udwodnić , że na tym odcinku 70 jest odpowiedniejszą prędkością i lepiej się jedzie.

 pandrzej
masz rację, ja od dawna tak robię,
o ile dogadam się ze zleceniodawcą finansowo to różnymi kolorami, rodzajami linii zaznaczam dodatkowo z materiałów ośrodka i z pomiarów bezpośrednich przebieg granic, nawet określają ( kolorem)dokładność.
pozdrawiam joftek

Offline ecia

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Kobieta
  • Jedna prosta idea
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Chrome 53.0.2785.143 Chrome 53.0.2785.143
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #27 dnia: 13 Października 2016, 21:22 »
To popatrz na to przesunięcie bazy EGIB z BDOT - hybrydą ponad 4m dodam, że na ten obiekt jest operat z lat 80 o ile dobrze pamiętam w układzie lokalnym a ja sama zmierzyłam tak 8 kamieni zaraz obok ogrodzeń ..... i co mam z tym zrobić??Operat w układzie lokalnym wywalić do kosza i na mapie pod projekt sieci zostawić to coś??Nie chciałabym po Tobie tyczyć.

RoBoCIK połączył wiadomości: 13 Października 2016, 21:28
nawet na zasadniczej "kółka" z granic zostały to co mamy działki bez numerów. I tak strona może kupić taką mapę

RoBoCIK połączył wiadomości: 13 Października 2016, 22:32
A tu na starej jest dostęp do drogi publicznej (działki 95; 93 i 90 są jednego właściciela)
A po stworzeniu bazy ludzie tego dostępu nie mają bo przedzieliła ich działka 115 o nie uregulowanym stanie prawnym. A strona ma mapę w 1:2880 i się dziwi co się stało.
Ludzie nie są głupcy stare mapy też mają i za pokazanie czegoś takiego też mogą wystąpić do sądu. A dziś dostałam jeszcze lepszą zagwozdkę ktoś kto tworzył bazę na źle przerysował użytki i na sąsiednich działkach pojawiło się "Wp" i ludzie mają mapy z lat 90 bez wody stojącej a na nowych jest woda. W terenie rowek u sąsiada kamienie górą skarpki.
Powinno się chyba sądzić tych co bezmyślnie tworzyli ten cały EGiB studentami co rysowali jak im się podobało.
« Ostatnia zmiana: 13 Października 2016, 22:33 przez ecia »

jm

  • Gość
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #28 dnia: 14 Października 2016, 17:35 »
... uważam, że geodeta w takich opracowaniach ma pokazać stan wykazany w egib, a nie dowolnie go kształtować, Ty będziesz poprawiać , następny po Tobie znowu coś poprawi.
Są procedury kiedy to można robić, organa za to odpowiedzialne, a nie co geodeta to zmiana bo wg niego będzie lepiej.
Czy Ty i ludzie w tych ośrodkach po takich zmianach nie boicie się , że ktoś Was pozwie do sądu?
Czy właściciel działki nie może kupic wyrysu , a Wy za dzień, dwa zmieniacie mu granice bez jego wiedzy?
Dla mnie to jest samosąd...
Czyli widzę albo kolejnego geodetę obrońcę "GeoChały" skopiowanej z geoportalu, albo kompletnie nie rozumiesz problemu.
O jakom poprawianiu, zmienianiu granic prawisz?
Jakie zmiany na wyrysie masz na myśli - bo ja, ani nikt tu inny jak na razie żadnych takich zmian nie sugerował.
Do sądu to winno się pozwać tego, co w tak partacki i karygodny sposób zmanipulował mapę ewidencyjną oraz tego, kto tak zmanipulowaną mapę ewidencyjną połączył  z tzw. sytuacyjną tworząc oficjalny dokument w postaci mdcp.
A podpieranie się obowiązkiem wykazywania aktualnego stanu w bazach nie znajduje żadnej obrony, bo dlaczego niby akurat jedna baza dot. współrzędnych pkt. granicznych ma być nietykalna, a wszystkie inne jak najbardziej i nawet obowiązkowo aktualizowane i bez problemów zmieniane.

Offline UlaZ

  • Członek PTG
  • ***
  • Wiadomości: 2535
  • System:
  • Windows 7/Server 2008 R2 Windows 7/Server 2008 R2
  • Przeglądarka:
  • Firefox 49.0 Firefox 49.0
Odp: GeoChała - mapa do celów projektowych
« Odpowiedź #29 dnia: 14 Października 2016, 20:29 »
Cytuj
A podpieranie się obowiązkiem wykazywania aktualnego stanu w bazach nie znajduje żadnej obrony, bo dlaczego niby akurat jedna baza dot. współrzędnych pkt. granicznych ma być nietykalna, a wszystkie inne jak najbardziej i nawet obowiązkowo aktualizowane i bez problemów zmieniane.

No właśnie Józefie, wskazałeś na bardzo istotny problem...Chociażby baza dotycząca ewidencji gruntów i budynków...Przepisy w żaden sposób nie rozróżniają sposobu aktualizacji danych ewidencyjnych dotyczących działek od danych ewidencyjnych budynku... Obydwie te bazy są "do kitu" po modernizacjach, zarówno opis numeryczny granic jak i opis numeryczny konturów budynków...

Więc bądźmy konsekwentni, a zwłaszcza ci niektórzy, co  z wielkim przekonaniem sugerują, że to geodeci powinni pokazywać( "okazywać") ludziom granice, bo "te ludzie" to niedorobieni są... Pokazujmy więc  ludziom, gdzie mają granice działek i gdzie mają budynki  ( dwa czy trzy metry w innym miejscu)...Może wtedy zostanie zrozumiana absurdalność tego wszystkiego...

Urzędy, które prowadzą postępowania wyjaśnijące w sprawie " zmiany konfiguracji granic" niech konsekwentnie prowadzą tez postępowania administracyjne w sprawie zmiany konfiguracji budynków...

Pozdrawiam, Ula